Idzie gościu ulicą i widzi opartego o drzewo rzygającego murz
Idzie gościu ulicą i widzi opartego o drzewo rzygającego murzyna
– Co, zaimprezowało się wczoraj?
– Aż za bardzo!
– No i co trochę się przesadziło?
– Aaaaah, prawda niestety…!
– No i pewnie chciałbyś do domu?
– I to jak!
– To dawaj, podsadzę cię?