Na budowie, podczas szkolnej wycieczki:
– Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadła mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej.
– Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.

Leci mała Ania do mamy z psią kupą w ręku.
– Mamo, mamo patrz w co wdepnęłam.

Małgosia do mamy:
– Mamo! Idę na dwór.
– Z tą dziurą w rajstopach?
– Nie z tą Kaśką z Browarnej.

Mówi chłopiec do dziewczynki:
– widać Ci majteczki.
A dziewczynka odpowiada:
– Nie jestem taka głupia, nie założyłam.

Film propagandowy na cześć Stalina.
Do Stalina na defiladzie podbiega dziewczynka:
– Wujku, daj cukierka…
– SPIER*.*.*!!!
Komentator:
– A mógł zabić!

W zatłoczonym autobusie córka mówi nagle do matki:
– Mamo, będę miała dziecko.
– Jezus Maria, no co ty mówisz!! Z kim?
– Nie wiem mamo, nie mogę się odwrócić.

Młoda blondynka modli się wieczorem:
-Panie Boże spraw aby Wiedeń był stolicą Francji…
-Co Ty wygadujesz córeczko? Czemu Wiedeń miałby być stolicą Francji
-Bo tak napisałam na klasówce z geografii.

Para zakochanych spaceruje po parku:
– Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię.
– A jak to się robi?
– Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloizę.
– A to jak?
– Jak? Srak! Czytałeś ty coś w ogóle?
– Tak, „Naszą szkapę”. Ugryźć Cię może w d*pę?

Dziewczynka budzi się o trzeciej w nocy i mówi:
– Mamo, opowiedz mi bajkę.
– Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu…

Przychodzi Kasia do domu cała brudna!!
– Dziecko jak Ty wyglądasz! Twoja bluzeczka i nowy berecik!
– No bo widzisz mamusiu chłopcy grali nim w piłkę.
– A Ty nic?
– Jak to nic? STAŁAM NA BRAMCE!!!

– Mamo, mamo, udawałam ptaszka!
–O, to cudownie! A co robiłaś, śpiewałaś?
– Nie…
-To może ćwierkałaś?
– Nie…
– To co robiłaś?
-Jadłam robaki.

Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:
– Halo?
– Cześć kochanie, jest mamusia?
– Jest
– A co robi?
– Jest z jakimś facetem w sypialni
– To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu:
– Powiedziałam
– I co mama zrobiła?
– Najpierw ten facet z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła „kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu
– Basenu? A czy to numer 555-333-22?