Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio pyta kolegę
Jasio pyta kolegę:
– Powiedz mi, dlaczego, od pewnego czasu codziennie zjadasz dwa grejpfruty?
– Bo to oczyszcza ciało!
– To nie lepiej wziąć prysznic???
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio pyta kolegę:
– Powiedz mi, dlaczego, od pewnego czasu codziennie zjadasz dwa grejpfruty?
– Bo to oczyszcza ciało!
– To nie lepiej wziąć prysznic???
Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka. Mama wysłała Jasia do sklepu po drożdże.
wszyscy zjedli tort i poszli do domu.
Jasiu przyznał się mamie, że zamiast drożdży kupił gwoździe.
Mama kazała Jasiowi dzwonić do wszystkich czy im się nic nie stało.
Dzwoni do cioci – nic się nie stało.
Dzwoni do wujka – nic się nie stało.
Dzwoni do babci – mi się nic nie stało ale jak dziadek pierdnął to kota zabiło.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Jasiu, co robisz? – pyta mama
– Rąbię bal!
– A czemu rąbiesz bal?
– Bo na balu mnie wyśmiali!
Kawały o sąsiadach Kawały o Jasiu
Mama mówi do syna:
– Jasiu! Sąsiadka mi mówiła, że wczoraj byłeś nad rzeką i jeździłeś na łyżwach po cienkim lodzie. Lód pękł i wpadłeś do wody w nowych spodniach. Czy to prawda?
– Mamo, przepraszam! To się stało tak szybko, że nawet nie zdążyłem się rozebrać!
Patrzy Jasio z tatą na pustą ścianę i mówi:
– Tato, a może jeb***my tu półeczkę?
Tato klepnął Jasia po karku i pyta się:
– Pojąłeś?
– Pojąłem
– Co pojąłeś?
– Że półeczka tu ni h*ja nie pasuje.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jest zakończenie roku szkolnego.
Jasio przychodzi do domu ze świadectwem i mówi 2 jedynki.
Zachowanie nieodpowiedzialne.
Jeszcze tylko lanie i wakacje.
Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi baba z córką do lekarza:
– Panie doktorze, moja córka ma straszny wytrzeszcz oczu.
– To niech jej pani tak mocno kucyka nie wiąże.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
W szkole na lekcji historii pani zadała dzieciom pytanie:
– Kto wie coś o Napoleonie?
Parę dzieci zgłosiło się, a wśród nich Jasiu.
Pani nie dowierzała, bo Jasiu zawsze taki spokojny nigdy niezgłaszający się, a teraz wyrwał się do odpowiedzi:
– No proszę Jasiu, powiedz co wiesz o Napoleonie.
– Najtańszy Napoleon jest w Czechach.
Rozmawiają dwaj ojcowie:
– no ale co zrobić na dwupasmówce, gdy pali się auto stojące przed nami?
A nagle do pokoju wchodzi Jasio:
– szukamy najbliższego jeziora lub dzwonimy na straż pożarną!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
– Mamusiu – mówi 14-letnia Basia – dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor.
– No i co?
– Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
– Oczywiście ty.
– Nie, nasza pani profesor.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
– Ty zając chcesz się przejechać?
– No pewnie.
– Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
– Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
– Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
– Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
– No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
– Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
– Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
– No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
W szkole pani pyta się dzieci:
-Co się rymuje ze słowem lipa?
Jaś:
-ci*a