Spotykają się trzy rekiny, jeden mówi
Spotykają się trzy rekiny, jeden mówi:
– Wczoraj zjadłem jakiegoś francuza i do dzisiaj mi się odbija jego perfumami.
– To jeszcze nic – mówi drugi – ja tydzień temu zjadłem ruska i do dzisiaj nie mogę płynąć prosto.
– To i tak nic – mówi trzeci – ja 2 tygodnie temu zjadłem polskiego posła, łeb miał taki pusty, że do dzisiaj nie mogę się zanurzyć!