Kawały o Babie

Przychodzi baba do lekarza:
– Jestem w ciąży i bolą mnie zęby.
– Niech się pani zdecyduje, bo nie wiem jak fotel ustawić.

Idzie baba do windy a tam schody 😁

Przychodzi baba do ginekologa na okresowe badania.
Rozbiera się, kładzie a lekarz:
– Ale dziura!
Baba się zdenerwowała i oburzona wyszła.
Wymyśliła, że pójdzie do prywatnego gabinetu.
Lekarz kazał jej się rozebrać i położyć na kozetce.
Zrobiła jak lekarz kazał.
Doktor przystępuje do badania i krzyczy:
– Jaka dziura!
Kobieta się oburzyła i wyszła.
Ale nie dawało jej to spokoju, więc przyszła do domu, położyła lustro na ziemi i chodzi nad nim i patrzy.
Na to wszedł mąż i ze zdziwieniem mówi:
– Co robisz kochanie?
– Uczę się tańczyć
– No dobrze tylko uważaj żebyś nie wpadła do tej dziury pod tobą.

Wchodzi baba do lekarza i się czołga.
Lekarz pyta:
– Co się stało?
– Mam lęk wysokości.

Przychodzi baba do lekarza a lekarz pyta:
– co się stało i co pani ma w ręce?
– a to jest penis, którego wyrwałam mężowi kiedy biegłam do sklepu po batonika.

Przychodzi baba do lekarza z córką.
– Ania, stań prosto żeby pan doktor zobaczył, jaka jesteś krzywa.

Przychodzi baba do lekarza i zaczyna skakać po gabinecie.
– Co pani jest? – pyta lekarz.
– Pan się jeszcze pyta?! A kto mi sprężynkę zakładał?

Idzie baba do lekarza posiekana siekierką w kosteczkę.
Lekarz pyta:
– Co się pani stało?
– Jestem porąbana.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci..
– Od kiedy?
– Co od kiedy?

Baba przychodzi do lekarza i mówi:
– Śnią mi się postacie z Gwiezdnych wojen
– A kiedy to się zaczęło?
– Dawno, dawno temu w odległej galaktyce.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, coś mi śmierdzi w nosie.
Lekarz zagląda i mówi:
– Koza pani zdechła.

Przychodzi baba do lekarza z nożem w plecach, a lekarz mówi:
– Już skończyłem dyżur.
– Ale tylko jeszcze ja, proszę!
Lekarz wyjął babie nóż z pleców i włożył do oka i mówi:
– Okulista do dziewiętnastej.