O Wąchocku
– Dlaczego sołtys kupił żonie samochód bez silnika?
– Bo uważa, że miejsce kobiety jest w domu!
Dlaczego w Wąchocku sołtys kazał wybudować tamę wzdłuż rzeki?
– Żeby rekiny nie wyjadały trawy z brzegów.
– Dlaczego w Wąchocku nie ma smoków?
– Bo wszystkie popękały ze śmiechu na widok córki sołtysa.
– Dlaczego domy w Wąchocku były okrągłe?
– Bo córka sołtysa chodziła na róg.
– A dlaczego później poprzerabiali je na kwadratowe?
– Bo córka sołtysa puszczała się na okrągło.
Dlaczego na liniach wysokiego napięcia do Wąchocka druty wymienia się na kolczaste?
Bo Wąchock leży na górce i po zwykłych prąd się ślizgał.
Rankiem z ogrodu słychać krzyki:
-Zielonym do góry, zielonym do góry!
To mieszkańcy Wąchocka kładą murawę…
Dlaczego w Wąchocku są gumowe płoty i domy?
Bo córka sołtysa uczy się jeździć.
– Dlaczego ptaki latają nad Wąchockiem do góry nogami?
– Żeby im miejscowi obrączek nie ściągali
Wiecie dlaczego sołtys Wąchocka poleciał na księżyc?
Bo sołtysowa ma d*pę nie z tej ziemi.
– Dlaczego w Wąchocku sołtys już nie chodzi w niedziele do kościoła?
– Kupił sobie samochód…
– Dlaczego Wąchock w nocy wygląda z lotu ptaka jak Nowy Jork?
– Bo pchły w Wąchocku chodzą z latarkami.
– Dlaczego w Wąchocku sołtys ogłosił mobilizację?
– Bo jak szedł do karczmy, to znalazł chińskie pióro.