Przychodzi baba do lekarza i pyta się o wyniki. A lekarz odpowiada:
– ma pani raka.
Baba:
– jak to raka? Przecież tydzień temu miałam jeszcze kamienie.
Lekarz:
– tak kamień na kamieniu, a pod spodem rak.

Przychodzi Baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, mam wodę w kolanie.
A doktor na to:
– A ja cukier w kostce.

Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
– Co się pani stało?
– Cicho, ktoś mnie śledzi.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Zrobiłam kupę.
– Ale dlaczego kupę?
– Bo kazał mi pan zrobić coś na własną rękę!

Wyszła baba z grobu i poszła do lekarza.
Weszła do gabinetu bez kolejki i położyła się na ziemi.
– Co mi się tu pani rozkłada i wchodzi bez kolejki!
– A co mam gnić w poczekalni?

Przychodzi baba do lekarza z budką telefoniczna na plecach.
A on na to:
– Kto pani taki numer wykręcił?

Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, mam wytrzeszcz, co robić?
– Poluźnić warkocz!

Kobiety wprost uwielbiają buty !
Dlaczego ?
Niezależnie od tego ile przytyją, te zawsze będą pasowały

W czym panu mogę pomóc?
– Muszę wybrać jakiś prezent na 8 marca.
– Rozumiem, że coś droższego?
– Dlaczego pani tak uważa?
– Ponieważ dziś jest 25 marca.

Przychodzi blondynka do lekarza z żabą na głowie.
Lekarz się pyta:
-co pani dolega?
Żaba odpowiada:
-coś mi się do d*py przykleiło.

Przychodzi baba do lekarza z szybą na głowie.
Lekarz pyta:
– Co pani jest?
– Szyber dach.

Przychodzi baba do lekarza a lekarz się pyta:
– Czy nie przeszkadza Pani, że mieszka pani przy autostradzie?
– Nnnnniiiiiiiiiiiiiiieeeeeeeeeeeee!