Biegnie zajączek przez pole i wpadł w gówno.
Otarł się, wytarł twarz, wypluł z buzi resztki i mówi:
– Ufff dobrze, że nie wdepnąłem.

Polak dostał wielbłąda, ale nie umiał na nim jeździć.
Podchodzi do Araba i pyta się jakie komendy ma wydawać.
No więc Arab mówi:
– Cho – idzie wolno.
– Cho Cho – idzie szybko.
– Amen – zatrzymuje się.
No więc Polak wsiada na wielbłąda i mówi:
– Cho.
Ale po pewnym czasie wydało mu się to za wolno, więc mówi:
– Cho Cho.
Wielbłąd zaczyna biec.
Polak zapomniał jak wielbłąda zatrzymać, więc zaczyna się modlić. Modli się, modli na koniec powiedział:
– Amen.
Wielbłąd zatrzymał się przed wielką przepaścią.
– Cho Cho, ale byśmy wpadli!

Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
– Poproszę te cukierki z góry.
Niedźwiedź wchodzi na drabinę i ściąga cukierki.
Następnego dnia znów przychodzi zajączek i mówi:
– Poproszę te cukierki z góry.
Niedźwiedź zmęczony wchodzi na drabinę i ściąga cukierki.
Nazajutrz niedźwiedź widzi, że zajączek idzie do sklepu, szybko wchodzi na drabinę i ściąga cukierki z góry.
Zajączek wchodzi do sklepu i mówi:
– Poproszę tę czekoladę z dołu.
Niedźwiedź wchodzi na drabinę i odkłada cukierki.
– Acha, bym zapomniał, jeszcze te cukierki z góry.

Chłop powiesił 2 konie na drzewie i mówi:
– No to wiśta!

Były sobie 3 mrówki. Pierwsza mrówka poszła do nosa, druga poszła do ucha, a trzecia poszła do d*py.
Pierwsza mrówka wyszła i mówi:
– Byłam w nosie i przyniosłam trochę kleju.
Druga mówi:
– Byłam w uchu i przyniosłam trochę miodu.
A trzecia mówi:
– Ja byłam w d*pie i nic nie przyniosłam bo jakaś czarna lokomotywa mnie goniła!

Jasio idzie ulicą z pingwinem.
Spotyka kolegę a kolega do niego:
– Gdzie idziesz z tym pingwinem?
– Nie wiem przybłąkał się
– To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
– Znowu z pingwinem?
– Byliśmy w zoo a teraz idziemy do kina.

Jedzie motocyklista 220 km/h.
Patrzy wróbelek i go potrąca.
Motocyklista zawozi go do domu, daje klatkę, jedzenie i picie.
Rano wróbelek wstaje.
Pałrzy: Kraty, woda, jedzenie.
– Kurde, zabiłem motocyklistę.

Rozmawiają dwa koty.
Jeden z nich mówi:
– Dziś miałem pecha.
– Co się stało?
– Czarne auto przejechało mi drogę!

Dlaczego żółwie chodzą tak wolno?
– Bo nigdzie im nie śpieszy się.

Była sobie rodzina z papugą jechali samochodem padał deszcz żona powiedziała
-ale leje
Po drodze widzieli że ktoś kradnie mąż powiedział
-ale kradnie
Był ostry zakręt żona powiedziała
-kochanie uważaj na zakrętach
Poszli do kościoła ksiąc święcił papuga powiedziała
-ale leje
Zbierał pieniądze (ksiądz) papuga mówi
-ale kradnie
Ksiądz się zezłościł i wygonił papugę z kościoła a papuga mówi do niego
-kochanie uważaj na zakrętach

Idzie sobie chrześcijanin przez dżunglę, widzi lwa.
Zaczyna się modlić:
– Boże spraw aby ten lew miał chrześcijańskie zamiary!
A lew:
– Boże pobłogosław ten posiłek!

Co robi pająk w komputerze?
Szuka swojego miejsca w sieci.