Późnym wieczorem, leżąc w łóżkach, młode dziewczyny zwierzają się sobie z problemów miłosnych.
– Postanowiłam zerwać za swoim chłopakiem bo traktuje mnie jak psa!
– Jest ci tak źle? – dziwią się przyjaciółki – Bije cię? Trzyma cię ciągle
przy sobie?
– Gorzej! Wymaga ode mnie, abym mu była wierna.

Dyrektor przeprowadza rozmowę kwalifikacyjną z atrakcyjną blondynką, kandydatką na sekretarkę:
– Pisze pani na maszynie?
– Niestety, nie zdążyłam się jeszcze nauczyć.
– Zna pani stenografię?
– Ależ skąd!
– Orientuje się pani w pracy biurowej?
– Nie mam o niej zielonego pojęcia.
– Hmmmm… A mimo to mam przeczucie, że będę mógł Panią wykorzystać w pracy jako sekretarkę!

Przychodzi baba do lekarza i ma w d*pie smoczka.
Doktor się pyta:
– Co pani jest?
– Ćwiczę wejście smoka.

Spotykają się dwie blondynki.
Idą do domu jednej z nich.
Siadają w kuchni i cały czas o czymś nawijają.
Ich rozmowę podsłuchał chłopak jednej z nich, ale usłyszał tylko takie skrawki rozmowy:
Widziałaś je … je okropne…i takie brzydkie.
– O czym tak nawijacie dziewczyny?
A one zdziwione na to:
– Jak to o czym! O brunetkach!

Idą trzy dziewczyny przez pustynie blondynka, brunetka i szatynka.
W pewnym momencie brunetka zauważa lwa bierze piasek i sypnęła mu w oko.
Po chwili szatynka też zauważa lwa bierze piasek i sypnęła mu w oko.
Za chwilkę biegnie całe stado szatynka i brunetka zauważają drzewo i wdrapują się na nie i mówią:
– Ej blondynka ratuj się właź na drzewo
– Ja nie sypałam!

Pod prysznicem coś się pluska to Kaczyński myje Tuska.

Mówi jedna blondynka do drugiej:
– Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć.

– Nie lubię żadnych blondynek…
– A czemu.?
– Bo są strasznie głupie.
– A czemu to tak.?
– Moja ex-dziewczyna zrobiła mi zdjęcie telefonem..
– Hahha i to takie dziwne jest.?
– Tylko, że telefonem stacjonarnym

Stoi dwóch facetów i rozmawia ze sobą.
Jeden z nich jest kobieciarzem a drugi ofiarą.
Ten drugi pyta się pierwszego:
– Słuchaj jak ty to robisz, że masz tyle kobiet?
– No cóż, widzisz tamtą blondynkę, poczekaj chwileczkę.
Obok jest kwiaciarnia i kupuje różę, podchodzi do dziewczyny i mówi:
– Jedna róża dla drugiej róży.
Oczywiście dziewczyna jest jego.
Na drugi dzień facet nr 2 zauważa na przystanku piękną brunetkę i idąc za jego przykładem z braku kwiaciarni idzie do cukierni gdzie kupuje torbę łakoci.
Podchodzi dla dziewczyny i mówi:
– Jedna torba dla drugiej torby.

Matka zwraca się do córki:
– Skończyłaś 18 lat i musimy poważnie porozmawiać. Jak ci się podobają mężczyźni?
– No cóż mamusiu, to już nie to, co dawniej…

Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza:
Lekarz mówi:
– Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
– Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.

Facet do dziewczyny:
– Masz nogi jak sarenka.
– Takie zgrabne?
– Nie, takie owłosione.