Zamawia Clinton rozmowę tel. z Piekłem.
Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na bajońską kwotę.
Zamówil także Jelcyn, bo co, ma być gorszy?
Gada, gada, gada, gada.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli.
Zdumiony dzwoni na centralę z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
– Bo ze Stanów do Piekła to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.

Niezbędnik na Majdanie
– gwóźdź na kufajkę,
– hak na bałałajkę,
– mata do spania,
– wiadro do srania,
– samogon do picia,
– bejsbol do bicia.

W polskich przedsiębiorstwach zaczęła się reforma gospodarcza. Dyrektor poucza na zebraniu załogę:
– Musimy oszczędzać, oszczędzać i jeszcze raz oszczędzać, choćby nie wiem ile to kosztowało!

Po rozprawie prokurator, zataczając się ze śmiechu wpada do pokoju, w którym siedzą jego koledzy po fachu”
– Co cię tak rozbawiło? – pytają.
– Genialny kawał polityczny.
– Opowiedz.
– Nie mogę. Przed chwilą właśnie za ten dowcip zażądałem pięć lat.

Zgodnie z zapowiedziami rządu do roku 2012 ma powstać 600 km autostrad i dróg szybkiego ruchu.
Rozważmy więc 1 km autostrady.
Tak na prawdę to są 2 km, bo autostrada jest dwujezdniowa.
Każda z jezdni ma (z założenia) 2 pasy ruchu + pas awaryjny, co w rzeczywistości daje już 6 kilometrów.
Czyli te 900 kilometrów to tak naprawdę 100 km.
W najbliższych tygodniach Rząd postanowi, gdzie ulokować ten odcinek.

Po hibernacji 10-letniej, budzą się: Clinton i Putin.
Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmiać i mówić:
– USA przeszło na komunizm.
Clinton też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi:
– Zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.

Pomiędzy ambasadami USA i CCCP zorganizowano wymianę sekretarek.
Po dwóch tygodniach amerykańska sekretarka pisze depeszę do swoich:
– Moi drodzy, tu jest okropnie. Zero automatyzacji, ciągle robię czaj szefowi, a spódnicę to dostałam taką długą, ze ledwo chodzę.
W tym samym czasie wędruje depesza do Rosji:
– Moi drodzy, tu jest okropnie. Wszędzie te komputery, światełka, guziki, nie mam co robić, nudzę się. A spódnicę to mi dali taka krótką, że mi chyba widać jaja i kałasza.

– Dlaczego milicjanci chodzą parami?
– Jeden umie czytać, drugi pisać.
– A dlaczego w ZSRR chodzą czwórkami?
– Dwóch pilnuje naukowców.

Wracaj Edek do koryta,
lepszy złodziej niż bandyta.

Niemiecka drużyna piłkarska niedawno zremisowała 1:1 z Litwą, o której mówi się, że ma słabą obronę.
Armia amerykańska ma dziś podobny problem z Irakiem.

Przeciwnik Kwaśniewskiego idzie do nieba.
Po szóstym dniu zwiedzania doszedł do sali, w której jest pełno zegarów.
– Do czego są te zegary? – pyta anioła.
– Za każde kłamstwo dostajesz jedną minutę.
– A mogę zobaczyć zegar Kwaśniewskiego?
– Tak, ale musisz zejść dwa piętra niżej do sali sportowej! Używamy ich jako wentylatorów!

-Dlaczego Lepper cieszy się, gdy ułoży puzzle w 6 miesięcy?
-Bo na pudełku było napisane: „Od 2 do 5 lat”.