– Dlaczego sołtys zwija asfalt na noc?
– Żeby kury nie rozdziobały…

– Dlaczego Wąchock w nocy wygląda z lotu ptaka jak Nowy Jork?
– Bo pchły w Wąchocku chodzą z latarkami.

– Dlaczego sołtys polonezem jechał do Kielc godzinę a z powrotem trzy?
– Bo polonez ma tylko jeden wsteczny bieg.

Dlaczego w Wąchocku budują kwadratowe domy?
– Bo córka sołtysa puszczała się na okrągło.

Dlaczego kiedy autobus zatrzymuje się w Wąchocku otwiera tylko środkowe drzwi?
Bo przednie i tylne to już nie Wąchock.

– Jakie są wiry na rzece w Wąchocku?
– Takie, że jak koń sołtysa pił wodę to mu łeb ukręciło.

– Dlaczego w Wąchocku jest most?
– Bo mieszkańcy w czynie społecznym rów na rzekę wykopali.

Jak w Wąchocku utopił się kiedyś Policjant?
Mieli ćwiczenia na rzece a on wywalił wypalonego papierosa z łódki do wody i chciał przykiepić.

– Dlaczego domy w Wąchocku były okrągłe?
– Bo córka sołtysa chodziła na róg.
– A dlaczego później poprzerabiali je na kwadratowe?
– Bo córka sołtysa puszczała się na okrągło.

– Wiecie dlaczego bank w Wąchocku jest zamknięty już od miesięcy?
– Bo im się Windows 95 zawiesił i nawet Gates nie mógł odwiesić.

– Dlaczego ludzie w Wąchocku chodzą na msze z drabinami?
– Bo ksiądz wygłasza kazania na wysokim poziomie.

Dlaczego w Wąchocku są gumowe płoty i domy?
Bo córka sołtysa uczy się jeździć.