Adam i Ewa tworzyli idealną parę:
– On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż.
– Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka.

Myśliwy poszedł polować na niedźwiedzie. Skrada się, skrada… Nagle czuje, że ktoś go klepie w ramię. Patrzy – niedźwiedź!
– A ty tu czego? (mówi niedźwiedź). Pewno polować na niedźwiedzie?
– Nie-no, skąd… ptaszki oglądam…
– Dobra-dobra… a ta flinta na niedźwiedzie, to niby po co? Wiesz – w moim lesie jest taka zasada, że kto da się podejść od tyłu, to musi dać od tyłu. Wtedy ma szansę ujść z życiem. No to ściągaj portki.
Stało się tak, jak zarządził niedźwiedź. Myśliwy jak niepyszny wrócił do chaty i postanowił sobie solennie, że następnym razem musi bardzo uważać i często oglądać się za siebie.
Niestety, również dał się podejść i skończyło się jak wyżej.
Za trzecim razem już bardzo uważał, miał oczy dookoła głowy, ale znów niedźwiedź go zaszedł od tyłu i mówi:
– Coś mi się wydaje, że ty faktycznie nie przychodzisz tu polować!

– po co jest przegroda w nosie ?
– żeby nie kusiło!

Co to jest państwo komunistyczne?
– Wszyscy maja wspólne nic.
Co to jest państwo socjalistyczne?
– Wszyscy mają po równo niczego.
Co to jest państwo socjaldemokratyczne?
– Wszyscy mają po równo niczego, ale partia ma więcej.
Co to jest państwo kapitalistyczne?
– Wszyscy mają coś mimo, że niektórzy więcej od innych. Ci, którzy mają mniej żądają zmiany ustroju na jeden z powyższych tak żeby nikt nie miał nic.

Dyrektor cyrku dał do gazety ogłoszenie następującej treści:
” Poszukujemy odważnego mężczyzny, który z masztu wysokości piętnastu metrów z zawiązanymi oczami wskoczy do szklanki. Nie musi umieć nurkować, szklanka będzie pusta”.

Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka i siostra Logika. Siostra Matematyka mówi:
– Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
– Tak.
– Za 2 min nas dogoni.
– Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra Matematyka.
Parę min później siostra Logika.
Siostra Matematyka pyta się:
– O Boże, o Boże ! I co się stało?
– Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
– I co i co ?
– Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
– I co dalej?
– Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
– O Boże ! I co?
– Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
– O Boże, o Boże i co?
– Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
– O Boże, o Boże ! I co?
– Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

W łóżku siedzą żona i jej kochanek.
Nagle słychać klucz w zamku, a żona krzyczy do kochanka:
– Wyskakuj przez okno.
Na co on odpowiada:
– Oszalałaś? Przecież to 13 piętro!
– Nie czas teraz na przesądy!

Hrabia w swoim mieście nie miał żadnych przyjaciół.
Doradza mu Jan:
– Hrabio, zorganizuj festyn z nagrodami,
– O tak.! Kto przepłynie basen najszybciej wygra Mercedesa i jedną z moich willi.
Następnego dnia przyszły trzy osoby.
– Hrabio chyba za małą nagrodę oferujesz.
– Dobrze, doliczę do tego 5 moich kobiet. ale w basenie będą krokodyle.
Kolejnego dnia przyszła cała masa ludzi.
Pierwszy zawodnik wskakuje do basenu, lecz krokodyle dopadają go przy samym brzegu.
Wskakuje drugi – dopłynął do połowy i krokodyle go zeżarły.
Wskakuje trzeci – płynie szybko i przepływa cały basen, wychodzi i mówi..
– Gdzie te kurwy?!
– Proszę pana – kobiety Hrabiego to piękne utalentowane i mądre niewiasty!
– Mnie nie o to! Gdzie te kurwy co mnie do basenu wrzuciły!?

Ksiądz, Pastor i Rabin dyskutują jak powinno się rozdzielać pieniądze zebrane od wiernych.
Pastor: Ja mam taki sposób większa część dla Boga mniejsza dla mnie.
Na to Ksiądz: Ja jednak uważam że połowa dla Boga, połowa dla mnie.
Rabin: A ja moi drodzy biorę wszystkie pieniądze, podrzucam je do góry a Bóg bierze tyle ile chce.

Policjant siedzi w garażu i rozbiera nowy samochód na części.
Żona wchodzi do garażu i mówi:
– Co Ty robisz! Poprzedni właściciel powiedział że włożył w ten samochód 10 tysięcy.

Konferencja, temat: „kariera zawodowa a wierność małżeńska”, referent wygłasza:
– Pierwsze miejsce jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze…te nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd.
– Drugie miejsce..to oczywiście artyści…ciągle nowe role, plany, otoczenie.
– …no a trzecie miejsce…to właśnie ludzie tacy jak Państwo – uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację.
Z sali odzywa się facet:
– Protestuję! już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi się to nie zdarzyło!!!
Na to głos z końca sali, wstaje facet i krzyczy:
– I właśnie przez takich kutasów jak ty mamy trzecie miejsce!!!

Fąfara wraca do domu pijany.
Żona wrzeszczy:
– Codziennie wieczorem wracasz pijany!
– Jesteś niesprawiedliwa! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy!