Dowcip: 178. Szedł pijany generał z adiutantem przez las. Coś zaszeleściło w krzakach. Generał niewiele myśląc strzelił. Adiutant pobiegł zobaczyć co to było. Po...Read More... Zobacz również kategoriie:
Categories
O myśliwych o Wojsku Wszystkie

Szedł pijany generał z adiutantem przez las.
Coś zaszeleściło w krzakach.
Generał niewiele myśląc strzelił.
Adiutant pobiegł zobaczyć co to było.
Po chwili wraca:
– Melduje posłusznie, że zastrzeliliście zwykłą krowę!
– To nie mogła być zwykła krowa – zwykłe krowy nie wałęsają się po
lasach! To musiała być dzika krowa!
Idą dalej.
Znowu coś zaszeleściło.
General strzelił i adiutant poleciał sprawdzić.
Wraca:
– Melduje posłusznie, że zastrzeliliście dziką babę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *