Dlaczego pszczoły z całej Polski zleciały się na zjazd PZPR?
Dlaczego pszczoły z całej Polski zleciały się na zjazd PZPR?
Bo poczuły lipę.
Michał W
Michał W. wbiega na scenę. Ręce w geście pozdrowienia. Uśmiech na twarzy. Jupitery dyskretnie podkreślają czerwień jego czupryny. Spogląda na widownię – konsternacja. Na sali znajduje się jedna jedyna osoba, kobieta po trzydziestce… Starając się odzyskać rezon, Michał W. namiętnym (choć lekko drżącym) głosem mówi do mikrofonu:
– Dzisiaj zaśpiewam tylko dla ciebie, bejbe!
– Dobra, byle szybko, ja tu jeszcze posprzątać muszę!
Co to jest czerwona kropka na suficie?
Co to jest czerwona kropka na suficie?
Mucha Michała Wiśniewskiego
Co ma żołnierz w spodniach?
Co ma żołnierz w spodniach?
Żołnierz w spodniach ma chodzić długo i oszczędnie.
Szczyt pijaństwa
Szczyt pijaństwa:
Tak się upić aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił.
Dwie blondynki wygrały nagrodę
Dwie blondynki wygrały nagrodę.
Nie wiedzą co z nią zrobić, aż w końcu Zuza mówi:
– wiem, polecimy na słońce
– co Ty spalimy się
– przecierz polecimy w nocy.
Rankiem z ogrodu słychać krzyki
Rankiem z ogrodu słychać krzyki:
-Zielonym do góry, zielonym do góry!
To mieszkańcy Wąchocka kładą murawę…
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w d*pie
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w d*pie.
Lekarz na to:
– Co pani dolega?
– Walenie.
Do leżącego w szpitalu sportowca przychodzi lekarz i sprawdza
Do leżącego w szpitalu sportowca przychodzi lekarz i sprawdza mu temperaturę.
– Ma pan czterdzieści stopni gorączki!
– A ile wynosi rekord Polski, panie doktorze?
Mężczyzna niewielkiego wzrostu na dysko upatrzył sobie piękną
Mężczyzna niewielkiego wzrostu na dysko upatrzył sobie piękną blondynkę i prosi ją do tańca.
Ona zmierzyła go od stóp do głowy i mówi:
– Ja nie tańczę z dzieckiem.
– O przepraszam. Ja nie widziałem, że pani w ciąży.
Szczyt zręczności. Nasrać w stringi.
Szczyt zręczności.
Nasrać w stringi.
Początkujący myśliwy tłumaczy swojemu sąsiadowi
Początkujący myśliwy tłumaczy swojemu sąsiadowi:
– Nie ma bardziej chytrych zwierząt od lisa. Wczoraj przez
cały dzień tropiłem jednego lisa, a gdy w końcu go
zastrzeliłem, okazało się, że to pies!