Kawały o sąsiadach

Dowcipy o sąsiadach – zabawne scenki z bloku i osiedla. Dla tych, co znają życie za ścianą!

Kawały o sąsiadach Kawały o Jasiu

Mały chłopiec bawił się piłką

2025-04-03

Mały chłopiec bawił się piłką na ulicy. W pewnym momencie kopnął piłkę tak niefortunnie, że wybił okno w jednym z mieszkań. Kobieta, która tam mieszkała to zobaczyła, a chłopiec uciekł.
Ale po jakimś czasie zapragnął odzyskać piłkę. Zapukał do drzwi, kobieta mu otworzyła, a młody mówi:
– Za kilka minut mój ojciec przyjdzie wymienić pani szybę.
I rzeczywiście, po chwili przychodzi facet z szybą i narzędziami, kobieta oddaje chłopcu piłkę, ten zmyka. Facet wymienia szybę i mówi:
– 200 złotych się należy.
– To pan nie jest ojcem tego dzieciaka?!
– To pani nie jest jego matką?!

kawały o zwierzętach Kawały o sąsiadach

Jedzie sobie chłopina furmanką, zaprzęgniętą w jednego konia.

2021-09-12

Jedzie sobie chłopina furmanką, zaprzęgniętą w jednego konia. Na wozie góra świeżo co ususzonego sianka. Na stogu siedzi jego przyjaciel co mu w sianokosach pomagał i beztrosko sobie żuje źdźbło trawy… I tak powolutku się wleczą poboczem autostrady. Nagle wyprzedza Ich Gość na Suzuki Bandit ale bez głowy. Jadą dalej i wyprzedza ich Kabriolet a tam siedzi para bez głowy. Chłopina się tak zamyślił i krzyczy do przyjaciela:
-Heniek! popraw no bo się kosa poluzowała.

Kawały o sąsiadach Kawały o lekarzach

Pacjent leży

2021-07-11

Pacjent leży w szpitalu. Podchodzi do niego lekarz i mówi:
– Mam dla pana dwie wiadomości dobrą i złą. Od której zacząć?
– Od złej.
-Będzie pan miał amputowane nogi.
– A dobra?
– Sąsiad z pana pokoju chce kupić pana kapcie!

Kawały o sąsiadach

Przychodzi sąsiad do sąsiada

2021-06-07

Przychodzi sąsiad do szkota.
– Sąsiad, pożycz mi samochód.
– A na co on Tobie?
– Jestem zaproszony na wesele, jestem świadkiem. A bez samochodu to nie wypada.
– Ale ja nie mam samochodu.
– No to co ja teraz zrobię.
– ?
– Sąsiad a jak pojadę na motorze to nie wypadnie źle.
– Myślę że nie.
– To pożycz mi ten motor.
– Ale ja nie mam motoru.
– Oj,ja biedny co ja teraz zrobię.
– ?
– Sąsiad a jak pojadę na rowerze to mnie nie wyśmieją?
– Myślę że nie.
– To pożycz mi rower.
– Roweru to ja też nie mam.
– No to jak ja się tam pokażę.
– ?
– Sąsiad a miałbyś może jakieś całe buty…