– Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
– Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
– To bardzo ładnie, a co powiedział?
– Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja – największym!
– Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
– To bardzo ładnie, a co powiedział?
– Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja – największym!
Dwóch więźniów rozmawia przechadzając się po spacerniaku.
– Za co siedzisz?
– Za udzielenie pierwszej pomocy.
– Jak to?
– Teściowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaskę uciskową na szyję.
Nauczyciel matematyki pyta Jasia:
– Wyobraź sobie, że po stole chodzą cztery muchy. Jedną z nich zabijam. Ile na stole zostanie much?
– Tylko ta jedna, pozostałe pewnie odlecą…
Czas nie czeka na nikogo. Chyba, że tym kimś jest Chuck Norris.
Kiedy Einstein myślał nad teorią względności, Chuck Norris podszedł do niego i powiedział 'kwadrat’.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu pyta się nauczyciela:
– Ile jest 2+2?
Nauczyciel odpowiada: 4. Jasiu wyciąga CKM`a i strzela mu w głowę.
Gieniu się pyta Jasia:
– Dlaczego to zrobiłeś?
– Za dużo wiedział.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka pyta dzieci:
– Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią?
– Rzepa, proszę pani – wyrywa się z odpowiedzią Jaś.
– Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę.
– Nie, proszę pani! Pani nigdy nie oberwała rzepą po jajach.
Chuck Norris nigdy w życiu nie mrugnął. Nigdy.
Pani na polskim każe dzieciom opisać, jak wygląda praca dyrektora. Po chwili pyta Jasia:
– A ty czemu nic nie piszesz?
Na to Jasiu odpowiada:
– Czekam na sekretarkę.
Crouching Chuck, Hidden Norris.
Tata do Jasia:
– Jasiu, pora porozmawiać o seksie.
– Dobra ojciec, co chcesz wiedzieć?
Jasio w sytuacji intymnej z Małgosią. Pieści ją i pieści, a tu nagle czuje coś wilgotnego i miękkiego. Pyta się:
– Co? Okresik?
A na to Małgosia:
– Nie. Rozwolnionko.