Kawały o Jasiu

Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom abstrakcyjny temat

2014-11-16 | WebFun

Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom abstrakcyjny temat: panikę. Dzieci się mozolą rysując sceny pożarów, terroru itp. Tylko Jasiu siedzi beztroski. Narysował dużą, czerwoną kropkę.
– Co to ma być?
– Panika.
– Dlaczego?
– Moja siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W tym miesiącu nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika…

Kawały o Jasiu

Jasiu słyszy dzwonek do drzwi

2014-11-16 | WebFun

Jasiu słyszy dzwonek do drzwi…
Po chwiii otwiera…
Patrzy, rozgląda się i nikogo nie widzi.
Po chwili słyszy głos pod nogami:
– Spójrz tutaj!!!..
Jasiu patrzy pod nogi a tam ślimak..
– phyyy
Wziął go i wyrzucił za plot..
Po dwóch latach Jasiu znów słyszy dzwonek do drzwi otwiera…. i patrzy znów ślimak..:
– Ej Ty stary co to było to przed chwilą co?

Szef przyjmuje nowego pracownika

2014-11-16 | WebFun

Szef przyjmuje nowego pracownika:
– W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady. Pierwsza to czystość. Czy wytarł Pan buty przed wejściem do gabinetu?
– Oczywiście.
– Druga to prawdomówność. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki.

Klient w restauracji

2014-11-16 | WebFun

Klient w restauracji:
– Kelner!! W mojej zupie utopiona jest mucha! To nie do pomyślenia!!
Kelner przychodzi, spogląda w talerz z zupą i mówi:
– Ma pan rację. To rzeczywiście nie do pomyślenia. Zwykle muchy bardzo dobrze pływają!

Polak, Niemiec i Rusek rozbili się na bezludnej wyspie

2014-11-16 | WebFun

Polak, Niemiec i Rusek rozbili się na bezludnej wyspie.
Nagle Rusek złowił złota rybkę, a ona w zamian za wypuszczenie spełni po jednym życzeniu.
Rusek
– Ja chciałbym wrócić do domu
Niemiec
– Ja też chciałbym wrócić do domu
Na to Polak
– A ja chciałbym mieć tu ich oboje.

kawały o zwierzętach

W sklepie

2014-11-16 | WebFun

W sklepie:
– Są narkotyki? – pyta facet.
– Nie ma – odpowiada sprzedawca.
Na drugi dzień:
– Są narkotyki?
– Nie ma.
Tak było przez kilka dni. W końcu facet nie wytrzymał i wsypał mąkę do kapsułki po lekarstwie. Przychodzi facet:
– Są narkotyki?
– Tak.
– To dobrze, bo jestem z policji…

Szef do pracownika

2014-11-16 | WebFun

Szef do pracownika:
– Panie Kowalski, dlaczego przychodzi pan do pracy dopiero o godzinie 11?
– Sam szef mówił, że gazetę mogę w domu sobie poczytać.