Była sobie d*pa i ciągle siedziała

2014-11-16 | WebFun

Była sobie d*pa i ciągle siedziała.
Przyleciał do niej wróbelek.
d*pa spytała się czy pożyczył by jej skrzydła.
Wróbelek się zgodził.
d*pa latała sobie uradowana, aż tu nagle zaatakował ją jastrząb.
d*pa szybko zrobiła unik i usiadła na krzaku a jastrząb naprzeciwko niej.
Tak patrzą na siebie i jastrząb pyta:
– Kto Ty jesteś?
– Wróbelek.
– To zaśpiewaj!
– Puuuuurrrr!!!

Fąfara przeglądając gazetę natrafia na artykuł

2014-11-16 | WebFun

Fąfara przeglądając gazetę natrafia na artykuł:
„Pół miliona dolarów za kontrakt piłkarski”.
Po chwili odkłada gazetę i mówi do syna:
– Co tak ślęczysz nad tymi idiotycznymi zadaniami z matematyki!? Wziąłbyś lepiej piłkę i poszedł na boisko pograć z kolegami!

Kawały o lekarzach Kawały o Żonach

Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta

2014-11-16 | WebFun

Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta.
W środku zastała dwóch mężczyzn w białych fartuchach.
– Ja na badania!
– Niech się pani rozbierze.
Najpierw jeden z mężczyzn ja przebadał, a potem drugi.
– I co? W porządku? – pyta pacjentka.
– Nic złego nie zauważyliśmy, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy!

Młoda para przychodzi do urzędu stanu cywilnego

2014-11-16 | WebFun

Młoda para przychodzi do urzędu stanu cywilnego. Urzędnik pyta:
– Czy jesteście należycie przygotowani do tak ważnego kroku?
– Oczywiście – odpowiada młody kandydat na żonkosia. – Mamy już piętnaście litrów wódki, trzydzieści pięć butelek wina i sześć litrów spirytusu.

Wraca Jasio zapłakany ze szkoły

2014-11-15 | WebFun

Wraca Jasio zapłakany ze szkoły.
Mama się go pyta:
– Dlaczego płaczesz?
– Bo w szkole była kontrola i wszyscy mają tylko ja nie.
– Ale co mają?
– Wszy

Chłopak do dziewczyny

2014-11-15 | WebFun

Chłopak do dziewczyny:
– Mój promyczku, moje światełko, moje słoneczko…
– Nie ściemniaj!

Kawały o studentach

Student na egzaminie ma przedstawić 3 zalety mleka matki

2014-11-15 | WebFun

Student na egzaminie ma przedstawić 3 zalety mleka matki.
Siedzi i myśli. No i wymyślił:
Po pierwsze jest w 100% naturalne.
Po drugie – jest ciepłe nie trzeba podgrzewać i … w tym momencie zabrakło mu inwencji.
Siedzi, siedzi a czas leci.
Profesor ma już oceniać, a student w ostatniej chwili wpada na genialny pomysł:
A po trzecie – ma świetne opakowanie.

Środek nocy

2014-11-15 | WebFun

Środek nocy.
W domu profesora dzwoni telefon:
– Śpisz? – krzyczą studenci.
– Śpię. – odpowiada zaspanym głosem profesor.
– A my się jeszcze uczymy!