Szedł garbaty ulicą, przewrócił się, zakołysał i usnął.
Szedł garbaty ulicą, przewrócił się, zakołysał i usnął.
Szedł garbaty ulicą, przewrócił się, zakołysał i usnął.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka do Jasia:
– Jasiu dlaczego nie było Cię wczoraj w szkole?
– Bo mama wyprała mi skarpetki.
– I to był powód, żeby nie iść na sprawdzian?
– Nie, proszę pani, ale na tych skarpetkach miałem ściągę.
Dlaczego Gierek śpi w kuchni?
Bo walczy o pokój.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu rozrabia.
Mama:
– Jasiu jesteś małpą!
Idzie Jasiek do szkoły.
Nauczycielka:
– Namalujcie wymarzony dom.
Nauczycielka podgląda pracę Jasia.
– Co to za dom?
Jasiu:
– To dom dla małp.
– Ale to miał być dom dla Ciebie.
– Ale mama mówiła, że jestem małpą, ale czortem też…
Wiesz co zrobić by blondynka śmiała się w niedzielę?
Opowiedzieć jej kawał w piątek.
Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin.
Spotkali Diabła który powiedział:
– Przynieście to czego macie w kraju najwięcej.
Polak przyniósł ziarno.
Amerykanin kaktusa.
Ruska jeszcze nie było.
Diabeł rzekł:
– Wsadźcie sobie to co przynieśliście w zadek.
Polak wsadził sobie bez problemu.
Amerykanin po wsadzeniu zaczął śmiać się i płakać.
Polak zapytał:
Czemu płaczesz?
Bo kaktus mnie kuje w czułe miejsce.
A czemu śmiejesz się?
Bo Rusek jedzie czołgiem.
Konduktor przyłapał Polaka jadącego pociągiem na gapę. Poniewaz gość nie chciał wysiąść, ani też zapłacić za bilet.
W końcu już nieźle wkurzony konduktor złapał jego walizkę i wyrzucil przez okno.
-MORDERCO!!!-krzyknął Polak-
-Tam był mój syn!
Niemy powiedział głuchemu, że ślepy widział, jak szczerbaty obgryza włosy łysemu.
Dlaczego blondynka siedzi przed telewizorem i trzyma telefon?
Bo jej ukradną i nie będzie miała jak zadzwonić po policję.
Przychodzi garbaty do łysego lekarza.
I lekarz do niego mówi:
– A gdzie pan z tym plecakiem??
– Na łysą górę.
W Rosji, w szpitalu operują. Spirit, spirit, spirit, skalpel, spirit, spirit, ogórca.
Idą trzy dziewczyny przez podwórko: 12, 13 i 14-latka.
12-latka pokazuje na białą plamę na ziemi i mówi:
– Zobaczcie, ktoś rozlał mleko.
13-latka powąchała i mówi:
– To nie mleko, to sperma.
14-latka polizała i mówi:
– Na dodatek nie z naszego podwórka.