Dlaczego blondynki nie mogły być rycerzami?
Dlaczego blondynki nie mogły być rycerzami?
– Bo nie potrafiły wsadzić miecza do pochwy.
Dlaczego blondynki nie mogły być rycerzami?
– Bo nie potrafiły wsadzić miecza do pochwy.
Przychodzi koleś do apteki i pyta:
– Poproszę truciznę.
Farmaceutka na to:
– A ma pan receptę?
A on na to:
– A zdjęcie teściowej nie wystarczy?
Kawały o mężach Kawały o Żonach
Przychodzi mąż do domu, a tam żona goła leży na łóżku i mówi do niego:
– A teraz wypier**l mnie jak świnie!
– wypier**laj ŚWINIO!
Wściekły i poturbowany kangur wychodzi z autobusu.
Przechodzień pyta go:
– Co się stało?
– Ktoś normalnie próbował mi wyrwać torbę!
Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamawia kurę, ale zastrzega, że musi to być kura z Czeladzi.
Kelner przynosi mu kurę, a ten wpycha jej rękę do d*py i mówi:
– To jest kura z Sosnowca.
Kelner przychodzi z nową, a ten robi to samo i mówi:
– To tez jest kura z Sosnowca.
Po kilku rundkach podchodzi do stolika przyglądający się wszystkiemu
pijaczek, obraca się tyłem i mówi:
– Sprawdź pan, q*.*a, skąd ja jestem, bo od tygodnia nie umie do domu trafić.
Idzie Ślepy koło beczki ze śledziami i mówi:
– Siema dziewczyny!
przychodzi koleś do jasnowidza:
– puk puk
– kto tam?
– w h… z takim jasnowidzem
Dlaczego blondynki mają posiniaczone pępki?
Bo blondyni są jeszcze głupsi.
Kolega dzwoni do kolegi:
– Stary, wczoraj buchnęli mi brykę!
– Dzwoniłeś na policje?
– Pewnie! Powiedzieli, że to nie oni.
Blondynki grają w brydża ostro licytując:
– Pas.
– Pas.
– Dzwonek.
– To ja pójdę otworzyć.
Chłopak i dziewczyna leżą w łóżku.
Dziewczyna pyta:
– Powiedz szczerze, czy jestem Twoją pierwszą kobietą?
Chłopak spoważniał, zamyślił się.
Minęła godzina, dwie…
Wreszcie dziewczyna odzywa się:
– No, już dobrze, nie chciałam Cię urazić, to był tylko żart.
– Nie, nie ma sprawy, po prostu jeszcze liczę…
Na spacerze:
– Czy to prawda kochanie, że płazy nie myślą?
– Tak żabciu.