Co powstaje gdy striptizerka spadnie ze sceny na widownię?
Co powstaje gdy striptizerka spadnie ze sceny na widownię?
Sztuka w przestrzeni publicznej
Co powstaje gdy striptizerka spadnie ze sceny na widownię?
Sztuka w przestrzeni publicznej
– Dlaczego tak mało dowcipów opowiadano o zjazdach partii?
– Bo wszystkie były zawarte w tezach zjazdowych.
Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka.
Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian:
– Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
– Nie o to mi chodzi – mówi prałat – Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rak.
Prałat wkurzony:
– Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.
Wchodzi facet do księgarni:
– Gdzie mogę znaleźć książkę „Mężczyzna panem domu”?
– Proszę szukać w legendy i baśnie.
Jasio został dyscyplinarnie wyrzucony z przedszkola.
Trafił do innego.
Pyta się tam znajomego:
– Można palić?
– Da się, spoko.
– Można pić wódę?
– Spoko, jak się podzielisz z wychowawcą to on nawet da szkło.
– A dziewice są?
– Czyś ty zgłupiał? Co ty? W żłobku jesteś?
Pacjenta uśpiono do operacji. Gdy obudził się, spostrzegł zdziwiony, że chirurg bardzo się postarzał i ma długą siwą brodę.
– Coś nie w porządku, panie doktorze? Czy ja tak długo byłem nieprzytomny?
– Ja nie jestem doktorem – odpowiada starzec – ja jestem Świętym Piotrem…
Studencka jajecznica: rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
ZAGUBIONA
Mała dziewczynka stoi na ulicy i płacze, ludzie ją pytają:
– Dlaczego płaczesz?
– Bo się zgubiłam.
– A jak się nazywasz?
– Nie wiem.
– A jak się nazywa Twoja mama?
– Nie wiem.
– A znasz swój adres?
– Tak: wu-wu-wu-kropka-basia-kropka-pe-el
Co to jest malowanie włosów przez blondynkę?
SZTUCZNA INTELIGENCJA!
Przyjechał chłop ze wsi do miasta, a że podróż była długa to strasznie zgłodniał.
Postanowił więc skorzystać z okazji i zjeść coś wykwintnego.
Szedł więc przez miasto i zobaczył lokal z dużym napisem DANCING. Wszedł więc do środka i mówi do kelnera:
– poproszę DANCING
Kelner zgłupiał, ale idzie do kuchni i mówi, że siedzi tam jakiś wieśniak i chce zjeść dancing.
Niewiele myśląc kucharz zdjął spodnie, zesrał na środek talerza przybrał sałatą i pomidorami i kazał zanieść.
Po pewnym czasie kelner podchodzi do wieśniaka i pyta:
– Jak panu smakuje?
A wieśniak na to:
– Jak bym nie wiedział, że to DANCING to powiedziałbym, że to gówno.
Dwa kościotrupy zamówiły taxi pod cmentarz.
Jeden kościotrup wsiada i mówi do drugiego:
– Chodź
A drugi kościotrup ciągnie płytę nagrobkową i mówi:
– Porąbało cię stary bez dokumentów na miasto
Polak w Arabii:
Kupił wielbłąda , lecz wielbłąd go nie słuchał.
Wraca do araba i zaczyna rozmowę:
Polak:Ten wielbłąd jakiś dziwny nie potrafi biegać chodzić co pan poradzisz ?
arab: dawaj go pan na kanał
Arab wziął dwa pustaki trzasną wielbłąda po jajach a ten poszedl jak burza.
Polak na to drapiąc się po głowie
-Ale jak ja go teraz dogonię ?
arab :
-A stawaj pan na kanał.