Co robi Polski kibic po tym jak Polska zdobędzie mistrzostwo
Co robi Polski kibic po tym jak Polska zdobędzie mistrzostwo świata?
Wyłącza PlayStation i idzie spać.
– Byłeś grzeczny? Nie kradłeś? – pyta się święty mikołaj
– Byłeś grzeczny? Nie kradłeś? – pyta się święty mikołaj.
– Nic nie kradłem, byłem grzeczny – odpowiada dziecko.
– To się naucz bo ja ci wiecznie prezentów nie będę przynosił!
Jest na D i żre dużo papieru? – Drukarka
Jest na D i żre dużo papieru?
– Drukarka
Bin Laden zatrudnił się jako kierowca taksówki
Bin Laden zatrudnił się jako kierowca taksówki.
Pewnego dnia mówi do klienta:
– To gdzie pana wysadzić?
Czemu policjanci chodzą dwójkami na patrole?
Czemu policjanci chodzą dwójkami na patrole?
Bo jeden umie czytać, a drugi pisać.
Dwie świnie spotykają się w rzeźni
Dwie świnie spotykają się w rzeźni.
Jedna mówi do drugiej:
– Pani tu pierwszy raz?
– No nie, drugi.
Właściciel przydrożnej gospody mówi do żony
Właściciel przydrożnej gospody mówi do żony:
– Porcja zająca dla tego starszego pana!
– Może lepiej zaproponować mu coś innego?
– Dlaczego?
– Słyszałam jak mówił do faceta, który siedzi za nim przy stoliku, że jest myśliwym. Jeszcze pozna, że nasz zając to kot!
Jakie wino jest najmocniejsze?
Jakie wino jest najmocniejsze?
Mszalne bo wszyscy śpiewają a jeden pije.
Tylko Chuck Norris potrafi rzucić kamień i złapać go w tej sa
Tylko Chuck Norris potrafi rzucić kamień i złapać go w tej samej chwili.
W dzień wypłaty kieszonkowego zwraca się ojciec do syna
W dzień wypłaty kieszonkowego zwraca się ojciec do syna:
– Możesz wybierać: 20 złotych jak zwykle, albo 200 złotych plus lanie od matki, po tym jak się jej przyznasz, że te czarne majteczki, które znalazła w moim samochodzie należą do Twojej dziewczyny.
Przychodzi baba do ginekologa, rozbiera się i siada na fotel
Przychodzi baba do ginekologa, rozbiera się i siada na fotel.
– Bardzo mnie boli tam w środku. Wyżej, jeszcze wyżej…
– Podejrzewam, że jest to zapalenie migdałów.
Do sklepu z odzieżą przychodzi niewidomy z psem przewodnikiem
Do sklepu z odzieżą przychodzi niewidomy z psem przewodnikiem.
Staje na środku sklepu, łapie psa za ogon i zaczyna nim wymachiwać dookoła głowy.
Zdziwiony sprzedawca podchodzi do niewidomego i pyta:
– Może panu w czymś pomóc?
– Nie dziękuję, tylko się rozglądam.