Kawały o mężach Kawały o Żonach

Rano żona mówi do męża

2014-10-14 | WebFun

Rano żona mówi do męża: krzesło skrzypi. A mąż na to: co to ja stolarz? Żona dodaje: wanna przecieka, mąż: co to ja hydraulik? A żona: no jeszcze żarówka się spaliła, mąż: a co to ja elektryk? Zdenerwowany mąż wychodzi z domu trzaskając drzwiami. Mąż zdziwiony wraca do domu i się zastanawia: (krzesło naprawione, wanna nie przecieka, żarówka świeci, hmm kto to wszystko zrobił) zdziwiony pyta żony: kto to wszystko zrobił? Żona: Sąsiad z góry. Mąż: a co za to chciał?
Żona odpowiada: miałam mu upiec ciasteczka lub iść z nim do łóżka! A mąż na to: i co upiekłaś mu te ciasteczka? A żona na to: a co to ja ciastkarka?????

Jasio pyta dziadka

2014-10-14 | WebFun

Jasio pyta dziadka:
– Dziadku, masz 80 lat i słuchasz tylko muzyki techno?
– Bo tylko taką słyszę.

Rozmawia chłopak z dziewczyną

2014-10-14 | WebFun

Rozmawia chłopak z dziewczyną.
– kiedy dostałem wpier*ol, byłaś przy mnie?
– byłam
– kiedy byłem na zszywaniu łuku brwiowego, byłaś przy mnie?
– byłam
– kiedy dowiedziałem się, że jestem chory, byłaś przy mnie?
– byłam
– kiedy leżałem w szpitalu, byłaś przy mnie?
– byłam
– Ty mi k**wa pecha przynosisz!

Franek będąc na przepustce odwiedza dziewczynę

2014-10-14 | WebFun

Franek będąc na przepustce odwiedza dziewczynę.
Rozmawiają.
W pewnej chwili żołnierz proponuje:
– A może bym ci powiedział jakiś dobry dowcip?
– Dobrze. Ale obiecaj, że jeśli będzie jakieś brzydkie słowo, to zamiast niego powiesz: „bum”.
– Bum, bum, bum, bum, bum…

dawano temu wczoraj 5-letnia staruszka miała wysokiego syna o

2014-10-14 | WebFun

dawano temu wczoraj 5-letnia staruszka miała wysokiego syna o niskim wzroście.siedząc na drewnianym kamieniu w słonecznym cieniu nic nie mówiąc rzekła
-ale dziś upalny mróz.
tym czasem 2godziny temu policjanci zatrzymali pijanego nieboszczyka.zaprowadzili go do stajni
gdzie napoili sianem i nakarmili wodą.oraz położyli spać.gdy nieboszczyk się obudził wybiegł na brzek jeziora gdzie stały 3 łódki. jedna cała 2 pół a 3 wcale nie było. nieboszczyk wsiadł do
3 łódki i popłynął na bezludną wyspe gdzie mieszkali biali muzyni.nieboszczyk wdrapał się na gruszkę,wstrzołsnął pietruszkę spadła cebula.
przychodzi własićel tego banana i mówi.
-złaś pan z tego kasztana bo to mija wierzba.
więc nieboszczyk wziął ogórki i poszedł na stragan sprzedawać pomidory .
ta historia została zapisana przez nie widąłcego
jasnowidza na 134fałdzie spudniczki dziewczynki która zmarła na katar trzymajac w ręku kwadratowe kółko i bezbarwne pisaki