– Kochanie wyrzuć śmieci!
– Kochanie wyrzuć śmieci!
– Przecież dopiero co usiadłem!
– A co do tej pory robiłeś?
– Leżałem
– Kochanie wyrzuć śmieci!
– Przecież dopiero co usiadłem!
– A co do tej pory robiłeś?
– Leżałem
Przychodzi dziewczyna do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
– Warkocza.
Fryzjer ją czesze i mówi:
– Nie da się, bo jeden włos wyleciał.
– No to kitkę.
Fryzjer ją czesze i mówi:
– Nie da się, bo kolejny włos wyleciał.
– Trudno, pójdę w rozpuszczonych.
Kawały o mężach Kawały o Żonach
Mąż przyniósł wypłatę i położył ją przed lustrem.
Mówi do żony:
– To co przed lustrem moje, a co w lustrze twoje.
Żona rozebrała się do naga, stanęła przed lustrem i oznajmia mężowi:
– Ta co w lustrze twoja, a co przed lustrem sąsiada z dołu.
Blondynka chwali się blondynce:
– Wiesz moja mama kupiła mi nową sukienkę na literę F .
– Fioletową ?
– Nie.
– Figową?
– Nie.
– Poddaję się, jaką?
– F kratkę.
Dlaczego pizza nie może mieć dzieci?
Bo papryczka chili wyżarła plemniki!
Przychodzi ksiądz Rydzyk pod bramę Nieba.
Spotyka św Piotra i mówi:
– Wchodzę do Nieba.
– Nie, nie może ksiądz. Nie mam księdza w rejestrze.
Za jakiś czas przychodzi ksiądz Jankowski i to samo.
Historia się powtarza.
Mówi więc Rydzyk do Jankowskiego:
– Chodź stąd, nie będziemy się zadawać z jakimiś Żydami.
Dwie blondynki przy kawie rozmawiają na temat swoich mężów:
– Mój mąż panicznie boi się pająków.
– Eee, to nic, mój to pederasta – po tych słowach wychodzi z drugiego pokoju mąż i mówi:
– Tyle razy Ci mówiłem kochanie, FILATELISTA!
Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:
– Mamo dostałem 5 w szkole.
– Naprawdę.
– Tak, dwójkę z matematyki, dwójkę z historii i jedynkę z Polskiego.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu często kłamał w szkole.
Mama więc kupiła mu wykrywacz kłamstw i włożyła do kieszeni.
– Na wakacje jadę do Egiptu
Wykrywacz:
– Nie wolno kłamać.
– No dobra, w góry…
– Nie wolno kłamać.
– No, nad jezioro…
Z racji tego, że to była ostatnia lekcja nauczycielka składała życzenia każdemu indywidualnie.
– Jasiu, życzę Tobie abyś w wakacje był bezpieczny i żeby nic Ci się nie stało.
Wykrywacz zaczął szaleć:
– NIE WOLNO KŁAMAĆ, NIE WOLNO KŁAMAĆ, NIE WOLNO KŁAMAĆ!
Przychodzi baba do lekarza w ciąży i mówi:
– Panie doktorze. Jestem w ciąży!
– A co panią tak obciąża?
Przychodzi baba do lekarza i ma w d*pie smoczka.
Doktor się pyta:
– Co pani jest?
– Ćwiczę wejście smoka.
Co robi informatyk budząc się na kacu?
Testuje pamięć.