– Baco, co robita jak was suszy?

2014-09-10 | WebFun

– Baco, co robita jak was suszy?
– Ano idę do pastusków na hale i robimy zrzutę na małą mocną Łomżę.
– A jak nie mata dudków?
– To birem ciupaski i idziem pod kościół żebrać o 2 złote na oscypka.
– Dają się na to nabrać?
– A mają jakiś wybór, gdy widzą ciupaski.
– A co robita jak mata pieniądze?
– Idziem Harnasia w pyska lać.

W zakładzie produkcyjnym szef wydziału wzywa do siebie kierow

2014-09-10 | WebFun

W zakładzie produkcyjnym szef wydziału wzywa do siebie kierownika produkcji:
– Panie, przypilnuj pan, żeby tam posprzątali na wydziale, bo spodziewamy się delegacji z zagranicy, aż z Australii.
– Aborygeni? – próbuje zażartować kierownik.
– Nie, inna firma.

Idzie gazda z workiem na plecach, cały zakrwawiony na twarzy

2014-09-10 | WebFun

Idzie gazda z workiem na plecach, cały zakrwawiony na twarzy. Spotyka go drugi gazda:
– Kto Cię tak urządził?
– Teściowa.
– Ooo! Ja, jakbym miał taką teściową, to bym ją ciupagą zarąbał!
– A Ty myślisz, że co ja niosę w worku?

Kawały o Jasiu

Pani w szkole

2014-09-10 | WebFun

Pani w szkole:
– Dzieci nie wolno całować zwierząt bo przenoszą się różne zarazki.
Kto da jakiś przykład?
Jasiu się zgłasza:
– Moja ciocia zawsze całowała mojego małego jamniczka
– I co się stało?
– Piesek zdechł.