Koniec roku szkolnego. Synek wraca ze szkoły…
Koniec roku szkolnego. Synek wraca ze szkoły i mówi:
-Tato! Ty to masz szczęście do pieniędzy!
-Dlaczego?-Odpowiada ojciec.
-Nie musisz kupować mi nowych książek, zostaje w tej samej klasie.
Koniec roku szkolnego. Synek wraca ze szkoły i mówi:
-Tato! Ty to masz szczęście do pieniędzy!
-Dlaczego?-Odpowiada ojciec.
-Nie musisz kupować mi nowych książek, zostaje w tej samej klasie.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Księżach
Przechodzi ksiądz obok pijaka. Zatrzymuje się i mówi:
– Synu, alkohol, to najgorszy wróg człowieka!
A pijak na to:
– Ale Jezus mówił, że wrogów trzeba kochać.
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, nie mogę rano zjeść śniadania.
– To niech pani zje rano obiad.
Dzwoni facet na komisariat:
– Halo, policja?! Proszę szybko przyjechać, jakiś mężczyzna kradnie mój rower!
– Dobrze, radiowóz zaraz będzie na miejscu.
Po krótkiej chwili dzwoni ten sam gościu:
– Halo? Proszę jednak nie przyjeżdżać, odwołuję interwencję. Już wiem, kto zabiera mi rower.
– Proszę pana, nawet, jeśli ostatecznie nie doszło do kradzieży i zna pan sprawcę, to i tak policja musi go przesłuchać, bo taka sytuacja może się powtórzyć!
– Nie będzie takiej potrzeby, po prostu zapomniałem że komornik mi siedzi na głowie.
Co robi zaatakowany kucharz?
wzywa posiłki
Dlaczego uczniowie zjedli kartkówkę?
bo nauczyciel powiedział że to bułka z masłem!
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu
Jasiu się pyta taty kto to jest alkoholik
tata odpowiada – Jasiu widzisz te 4 drzewa alkoholik widzi 8
Jasiu: ale tam są tylko dwa drzewa
co robi 9 zł w portfelu
ledwo dycha
Jak nazywa się przyrząd do mierzenia piasku?
Sandomierz
– Przychodzi Małgosia do babci z pytaniem: – Babciu skąd się biorą dzieci?
Babcia zakłopotana : – Małgosiu, Pan Bóg ma skrzyneczkę i kluczyk. Jeżeli rodzice chcą mieć dzieci to Bóg otwiera skrzyneczkę tym kluczykiem i wychodzą dzieci.
– Za jakiś czas Małgosia zadowolona dzieli się sekretem: – Babciu będę miała dzieci!
Na to babcia oburzona : – Małgosiu tylko Pan Bóg ma kluczyk !
– Małgosia na to: – A Jaś ma wytrych!
Jeden kornik mówi do drugiego:
– stary zapraszam cię na obiad.
– ta a co będzie
– stół szwedzki