Kawały o lekarzach Czarny humor Kawały o Księżach

Matka przyprowadzila swoja osiemnastoletnia córke do lekarza

2016-03-23

Matka przyprowadzila swoja osiemnastoletnia córke do lekarza, informujac go, ze córka nieustannie cierpi na mdlosci. Lekarz po zbadaniu córki stwierdzil, ze jest ona mniej wiecej w czwartym miesiacu ciazy.
– Co tez pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miala do czynienia z zadnym mezczyzna! Prawda, córeczko?
– Prawda, nawet sie nigdy nie calowalam – zapewnila córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczał sie intensywnie wypatrywać w dal.
– Panie doktorze, czy cos nie tak? – pyta po pieciu minutach zaniepokojona matka.
– Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje sie jasna gwiazda i przybywa trzech króli. I za nic ku..a nie chce tego przegapić

Kawały o Jasiu Czarny humor

1939 rok. Wojna radziecko – fińska.

2016-02-28

1939 rok. Wojna radziecko – fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy
podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza
dobiega ich głos:

– Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!

Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i
wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym
zapada cisza. Głos odzywa się znowu:

– Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!

Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę najlepszych z
pozostałych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Rozlegają się strzały,
a po 10 minutach zapada cisza. Spokojny fiński głos rozlega się ponownie:

– Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż tysiąc Ruskich!

Niemożebnie wkurzony dowódca wysyła 1000 wojaków za wzgórze.
Karabiny strzelają, granaty wybuchają, latają rakiety… i znów cisza.
W końcu jednemu ciężko rannemu Rosjaninowi udaje się doczołgać z
powrotem do dowódcy. Umierając, wydaje z siebie ostatnie słowa:

– Nie posyłajcie więcej naszych… To pułapka… Jest ich DWÓCH.

Czarny humor

Grabarze sobie gadają

2016-02-02

Grabarze sobie gadają:
– Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie idealne …
Nie ma co liczyć na sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków.
– Taaa … – mówi drugi – martwy sezon …

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

Do baru wchodzi mężczyzna i zamawia setkę

2015-11-11

Do baru wchodzi mężczyzna i zamawia setkę. Z kieszeni wyciąga naparstek, odlewa do niego trochę, z drugiej kieszeni wyjmuje małego, kilkucentymetrowego ludzika, stawia go na barze i daje mu naparstek. Barman patrzy zdziwiony i pyta:
– Panie skąd pan takiego krasnala wytrzasnąl?
– Wie pan, byliśmy razem w Afryce… Idziemy tam przez dżungle i widzimy jak tubylcy tańczą dookoła ogniska, a w środku taki pomazany na kolorowo wywija grzechotnikami. I jak ty mu wtedy, Wacuś powiedziałeś? Że on jest dupa a nie czarownik?!

Kawały o policjantach Kawały o Jasiu Czarny humor

Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej

2015-11-11

Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej, ze przyczyni sie do śmierci wielu ludzi. Przerażona kobieta wyszła na ulice, patrzy a tam ciężarówka jedzie prosto na małego chłopca, który wybiegł na ulice. Kobieta pomyślała: „może zginę, ale nie przyczynie sie do śmierci milionów a uratuje jedno życie”. Rzuciła sie pod ciężarówkę odpychając chłopca i zginęła. Zobaczył to policjant, podbiegł do chłopca i zawołał:
– Nic ci nie jest mały? Jak sie nazywasz?
– Adolf Hitler, proszę Pana.

kawały o zwierzętach Czarny humor

Komarzyca wracała z nocnej eskapady

2015-11-05

Komarzyca wracała z nocnej eskapady. Nalatała się o wiele więcej niż zwykle, więc marzyła tylko o drzemce i spokojnym strawieniu krwistej kolacji…
Kornik pracował od kilku godzin w swojej drewutni. Miał sporo zleceń i zaczął drążyć jeszcze w nocy, żeby zdążyć z zamówieniami. Zrobił sobie przerwę na rozprostowanie zmęczonych odnóży. Od kilku dni miał w głowie dziwną pustkę i zastanawiał się, czy nie spotkać kumpli korników i nie zalać porządnie robaka… Nagle… stanął jak wryty. Drogą kroczyła ponętna komarzyca, która przystanęła i z uznaniem omiotła wzrokiem muskularne ciało kornika…
– Bzzzz… – szepnęła komarzyca.
– Bezy, bezy… – wyjąkał kornik.
Tak się zakochali od pierwszego bzyknięcia. Romans musiał stać się głośny na prowincjonalnej łące. Owadzia plotka rozprzestrzenia się z szybkością pasikonika i choć żyje krótko jak jętka jednodniówka, potrafi dotrzeć do ucha każdego zainteresowanego. Nic nie pomagały awantury i groźby. Bo kto to widział komarzycę i kornika! Same kłopoty z tego będą…
Skoro młodzi nie potrafili bez siebie żyć, rodziny same postanowiły uciąć sprawie łeb. Skazani na banicję nie rozumieli, dlaczego wszyscy byli przeciwko tej miłości – szalonej namiętnej, cudownie słodkiej. Światło zrozumienia spłynęło nagle, kiedy pewnego chłodnego popołudnia komarzyca powiła dziecię. Rodzice długo pochylali się w milczeniu nad kolebką, nie wiedząc jak skomentować zaskakującą zawartość zawiniątka. Wreszcie odezwał się kornik:
– Biedne maleństwo, na całym tym podłym świecie tylko mama i tata będą cię kochać.
Z koronkowego becika wyglądał z zaciekawieniem mały, złośliwooki komornik.

Kawały o Babci Czarny humor

Wnuczka paraduje nago po mieszkaniu

2015-10-23

Wnuczka paraduje nago po mieszkaniu, a babcia przygląda jej się badawczo.
– Wnusiu, czemu ty chodzisz goła po mieszkaniu? – pyta.
– Babciu to jest ekologiczna piżama – odpowiada wnuczka.
Babcia wieczorem wchodzi do kuchni nago, dziadek spogląda na nią zdziwiony i pyta:
– A co ty taka goła po domu chodzisz?
– Wcale nie jestem goła. To jest moja nowa, ekologiczna piżama – tłumaczy babcia.
– Jakaś taka niewyprasowana…

Czarny humor Religijne

Kowalski umiera i trafia do piekła

2015-05-26

Kowalski umiera i trafia do piekła.
Diabeł mówi:
– Musisz sobie wybrać karę za Twoje grzechy. Pamiętaj będzie ona trwała 1000 lat.
Diabeł oprowadza Kowalskiego przez piekło i wchodzą do pierwszej sali gdzie małe diabełki przypiekają faceta ogniem.
– Nie tego na pewno nie chcę
Wchodzą do drugiej sali gdzie facet jest bity pejczem
– Tego też nie chcę
Wchodzą do trzeciej sali gdzie piękna blondynka robi facetowi dobrze.
– Tak, tak to mi się podoba.
– Jesteś pewny? Pamiętaj, że kara będzie trwała 1000 lat.
– Tak jestem pewny.
Diabeł podchodzi do blondyny i mówi:
– Blondi możesz już przestać, przyszedł Twój zmiennik.