Czarny humor Kawały o Księżach Religijne

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin

2014-10-08

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz.
Piszą na tablicy wielkimi literami:
„KONIEC JEST BLISKI, ZAWRÓĆ NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!”
W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód.
Wychodzi kierowca i krzyczy:
– Zostawcie nas w spokoju. Wy religijni fanatycy!
Wsiada z powrotem do samochodu. Odjeżdża.
Po chwili słychać wielki huk i trzask…
Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi:
– Eeee… może po prostu napisać „Most jest zniszczony!”. Co?

kawały o zwierzętach Czarny humor

Spotkali się przedstawiciele trzech wywiadów

2014-10-08

Spotkali się przedstawiciele trzech wywiadów: amerykańskiego, żydowskiego, rosyjskiego.
Aby sprawdzić, który z nich jest najlepszy, postawili sobie zadanie – kto najszybciej przyprowadzi Wielbłąda.
Po godzinie pojawia się MOSAD z wielbłądem.
Po drugiej godzinie pojawia CIA z wielbłądem, a ruskich jak nie widać tak nie widać.
Po trzeciej godzinie, dalej nic.
Po czwartej godzinie idą ruskie ze słoniem.
Ale słoń wyglądał fatalnie.
Złamane zęby, urwana trąba, połamana noga.
Wtedy CIA i MOSAD, mówią:
– Zaraz, zaraz, przecież to miał być wielbłąd?
A na to słoń:
– Panowie, uwierzcie, ja naprawdę jestem wielbłąd.

kawały o zwierzętach Czarny humor

Niedźwiedź z zajączkiem spotykają żabę

2014-10-08

Niedźwiedź z zajączkiem spotykają żabę.
Żaba mówi:
– Puśćcie mnie wolno a ja spełnię wasze 3 życzenia.
Niedźwiedź mówi:
– Ja chcę, aby wszystkie niedźwiedzie były niedźwiedzicami.
I to się spełniło.
Zajączek:
– Ja chcę motor, taki szybki.
Spełniło się.
Niedźwiedź:
– Ja chcę, aby wszystkie niedźwiedzie w państwie były niedźwiedzicami i to się spełniło.
Zajączek:
– Jak mam motor to jeszcze kask.
– Ok masz.
Niedźwiedź mówi:
– Chcę aby wszystkie niedźwiedzie na całej kuli ziemskiej były niedźwiedzicami.
A zajączek mówi:
– Ja chcę aby ten niedźwiedź był GEJEM

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor

Lekcja historii, rozmowy na temat II Wojny Światowej

2014-10-08

Lekcja historii, rozmowy na temat II Wojny Światowej.
Pani pyta dzieci czy ktoś z ich rodziny żył w tym okresie.
Zgłasza się Małgosia:
– Moja babcia była łączniczką!
– O, dobrze Małgosiu, piątka. Ktoś jeszcze?
Zgłasza się Stasiu:
– Mój dziadek służył w SS!
– Ooo, nie wolno tak mówić Stasiu. Jedynka! Ktoś jeszcze?
Zgłasza się Jasio:
– Ja! Mój dziadek służył w AK.
– Brawo Jasiu, wspaniały dziadek. Piątka.
Potem dzieci rozmawiają na przerwie:
– Twój dziadek naprawdę służył w SS? – Jasio
– Pewnie, Szare Szeregi. A twój w AK?
– Tak, Auschwitz Kommando.