kawały o zwierzętach Czarny humor

Zima, legowisko niedźwiedzi

2014-10-11

Zima, legowisko niedźwiedzi.
Mały miś budzi starego siwego niedźwiedzia:
– Dziadku, dziadku! Nie mogę zasnąć! Opowiedz mi bajkę!
– Śpij… – Mruczy dziadek miś – Nie czas na bajki.
– To pokaż chociaż teatrzyk!
– No dobrze – mówi dziadek i sięga za konar.
Wyciąga stamtąd dwie ludzkie czaszki, wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi:
– Docencie Malinowski. Co tak hałasuje w zaroślach?
– Eee to pewnie świstaki panie profesorze.

kawały o zwierzętach Czarny humor

Idzie Czerwony Kapturek przez las

2014-10-10

Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle wyskakuje wilk i gwałci ją.
Czerwonemu kapturkowi to się spodobało, więc i on zgwałcił wilka raz… i jeszcze raz… i jeszcze raz.
Nagle wilk wrzasnął:
– Aaa! Zostaw mnie wreszcie.
– Myślałam, że ci się to podoba.
– A ja myślałem, że tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.

Czarny humor Kawały o Księżach Religijne

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin

2014-10-08

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz.
Piszą na tablicy wielkimi literami:
„KONIEC JEST BLISKI, ZAWRÓĆ NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!”
W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód.
Wychodzi kierowca i krzyczy:
– Zostawcie nas w spokoju. Wy religijni fanatycy!
Wsiada z powrotem do samochodu. Odjeżdża.
Po chwili słychać wielki huk i trzask…
Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi:
– Eeee… może po prostu napisać „Most jest zniszczony!”. Co?