Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Pijakach

Staje nagi facet przed lustrem

2021-09-07

Staje nagi facet przed lustrem. Długo ogląda wymiętą, nieogoloną twarz, spogląda na zarośnięty jak u małpy tors, obwisłe mięśnie, rzadziejące włosy,patrzy w swoje czerwone oczy… Potem kieruje wzrok w bok lustra, gdzie widać odbicie leżącej w łóżku pięknej dziewczyny. Facet jeszcze raz spogląda na siebie i mruczy:
– Ku*wa, jak można do tego stopnia kochać pieniądze…!

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

Pewien mężczyzna trafił do piekła

2021-09-03

Pewien mężczyzna trafił do piekła. Diabeł oprowadza go po nim i mówi:
– Słuchaj. Jest tu kilka komnat. Jeśli w jakiejś ci się spodoba, to powiedz. Zostaniesz w niej już na zawsze. Tylko zastanów się najpierw!
– No ok. Nie ma sprawy.
Wchodzą do pierwszej komnaty. Facet patrzy na palących się w smole ludzi.
– Nie no… Tutaj raczej nie zostanę – mówi lekko wystraszony.
– No to jedziemy dalej – odpowiada diabeł.
Wchodzą do drugiego pomieszczenia. Ludzie palą się w lawie.
– Nie, tutaj też nie zostanę.
– W porządku. Chodźmy dalej.
Wchodzą do trzeciej komnaty, gdzie pięciu facetów stoi w gównie po kolana. Ale kulturalnie palą fajeczki. Gościu sobie myśli: „W sumie tu nie jest tak źle. Wolę cały czas palić, niż cierpieć”. Na głos mówi:
– No dobra. Tu mogę zostać! Jest w porządku.
No więc wchodzi do gówna, dostaje papierosa. Zaciągnął się i pogratulował sobie wyboru. Nagle słyszy głos diabła:
– Dobra chłopaki! Koniec przerwy na papierosa! Pełne zanurzenie!!!

Kawały o Alkoholu

Romantyczna kolacja we dwoje

2021-08-08

Pan z panią, romantyczna kolacja we dwoje, świece, nastrojowa muzyka…wjeżdża szampan…
Na ten widok pani oniemiała z zachwytu i wykrzykuje z egzaltacją:
– Proszę pana, pan nawet nie wie, jaką pan mi sprawia przyjemność! Bo ja proszę pana, uwielbiam szampana! Kiedy mogę delektować się tym niewysłowionym bukietem smaku, gdy poczuję te bąbelki pieszczące me podniebienie, to czuję jakby nagle wszystkie kwiaty zakwitły w zimie! Powietrze przesycone jest zmysłowym aromatem, świat skrzy się feerią barw, a odgłos musującego szampana jest jak miłosny szept kochanka…. słyszy pan? To jak liryka miłosna proszę pana, gdy piję szampana czuję się piękna, lepsza!
– Co za poezja smaku… Cóż to za uczta dla zmysłów!
– Bo po wódce to, wie pan, strasznie mi odpierdala…

kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Sylwester, lisica idzie przez las na zabawę

2021-08-07

Sylwester, lisica idzie przez las na zabawę, uczesana, odstawiona.
Nagle zza krzaków słychać gdakanie kury.
Myśli kura w lesie o tej porze ale nie zaszkodzi przegryźć coś pod wódeczkę.
Wskakuje za krzak, słychać szamotaninę.
Po chwili wypada rozczochrana bez ogona a zza krzaków wychodzi wilk zapina rozporek i mówi:
– widzisz ruda, trzeba się uczyć języków obcych