kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Wchodzi koń do pubu

2014-11-15

Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą.
Podchodzi do lady i mówi:
– Poproszę piwo
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
– Ile płacę
– 12 zł
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia a barman mówi:
– Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru
– pan się dziwi? 12 zł piwo!

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin

2014-11-14

Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin.
Spotkali Diabła który powiedział:
– Przynieście to czego macie w kraju najwięcej.
Polak przyniósł ziarno.
Amerykanin kaktusa.
Ruska jeszcze nie było.
Diabeł rzekł:
– Wsadźcie sobie to co przynieśliście w zadek.
Polak wsadził sobie bez problemu.
Amerykanin po wsadzeniu zaczął śmiać się i płakać.
Polak zapytał:
Czemu płaczesz?
Bo kaktus mnie kuje w czułe miejsce.
A czemu śmiejesz się?
Bo Rusek jedzie czołgiem.

Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Chłopaki z policji chcieli napić się wódki

2014-11-14

Chłopaki z policji chcieli napić się wódki, ale mieli tylko piec tysięcy.
Postanowili dodać zero z tylu. Ale to było jeszcze mało. Dodali wiec jedynkę na początku. W ten sposób mieli sto pięćdziesiąt tysięcy w jednym banknocie.
Ale powstał problem – mogą nie chcieć przyjąć takiego banknotu.
Postanowili rozmienić. Ale gdzie? Jeden z nich poszedł do komendanta. Po chwili wraca zadowolony i mówi:
– Komendant rozmienił na polowe!!!

Kawały o Alkoholu Kawały o informatykach Kawały o komputerach

Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie

2014-11-14

Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie.
120 stopni.
Gorąco jak cholera.
Nagle Japończyk unosi dłoń, przystawia kciuk do ucha, mały palec do ust i mówi:
– Sprzedać! Sprzedać wszystko!
Po chwili Amerykanin robi to samo.
Polak się pyta:
– Eee, panowie, co wy robicie?
Japończyk odpowiada:
– Słuchaj stary: Ja mam firmę, handluję, prowadzę interesy, no i właśnie sprzedałem pakiet akcji.
– Ale jak?
– Słuchaj – w kciuku mam słuchawkę, w palcu mikrofon i korzystam z tego jak z telefonu!
Amerykanin przytakuje.
Polak:
– Aha….
Temperatura 130 stopni.
Gorąco jak w piecu, panowie się pocą.. marazm..
Nagle Japończyk ni stad ni zowąd krzyczy:
– Kupić! Kupić wszystko!
Amerykanin i Polak patrzą się na niego jak na idiotę i pytają co jest.
– Panowie… mówiłem już ze mam firmę, no i właśnie kupiłem pakiet akcji.
– Ale jak?
– W uchu mam słuchawkę, w gardle mikrofon..
– Aaaaaacha..
Temperatura 140 stopni.. gorąco… panowie nie wytrzymują, już chcą wychodzić, wtem nagle Polak wstaje, kuca i nadyma się jak do sraki i krzyczy:
– Uwaga panowie! Fax idzie!