Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Stary gazda nad Morskim Okiem

2014-11-07

Nad Morskim Okiem siedzi stary gazda.
Przechodzący turyści pozdrawiają go i pytają:
– Co tu robicie?
– Łowię pstrągi.
– Przecież nie macie wędki.
– Pstrągi łowi się na lusterko.
– W jaki sposób?
– To moja tajemnica. Ale jeśli dostanę flaszkę, to ją wam zdradzę.
Turyści wrócili do schroniska, kupili butelkę wódki i zanieśli ją gaździe.
On tłumaczy…
– Wkładam lusterko do wody, a kiedy pstrąg podpływa i zaczyna się
przeglądać to ja go kamieniem i już jest mój…
– Ciekawe… A ile już tych pstrągów złowiliście?
– Jeszcze ani jednego, ale mam z pięć flaszek dziennie…

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

Narkoman trafił do piekła

2014-11-07

Narkoman trafił do piekła.
Otwierają się wrota a tu całe łany marihuany.
Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza.
Nagle słyszy głos diabła:
– No i po co rwiesz jak tam pełno narwane!
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela.
Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło.
A tu diabeł:
– I po co suszysz jak już tam ususzone!
I rzeczywiście.
Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty.
Skręca, skręca, na co diabeł:
– I czego skręcasz jak tam dalej tyle nakręcane!
Narkoman patrzy, a tam góry skrętów!
Wybiera największego i pyta diabła:
– Masz może ogień?
– Byłby ogień, to byłby raj!

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Kowalski jedzie pociągiem i śpiewa

2014-11-06

Kowalski jedzie pociągiem i śpiewa:
– W murowanej piwnicy siedzieli zbójnicy…
Przychodzi konduktor i mówi:
– Niech pan przestanie śpiewać bo wyrzucę pana bagaże.
A Kowalski dalej – w murowanej piwnicy siedzieli zbójnicy…
Konduktor wkurzył się i wyrzuca bagaże a Kowalski na to:
– Ale głuptas z Ciebie bo to nie mój bagaż i dalej – w murowanej piwnicy siedzieli zbójnicy…
– Niech pan przestanie śpiewać bo wyrzucę pana.
– W murowanej piwnicy siedzieli zbójnicy…
Konduktor wkurzył się i wyrzuca Kowalskiego:
– Ale z Ciebie głuptas bo to mój przystanek.

kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Czarny humor

Idzie zając z magnetowidem przez las

2014-11-06

Idzie zając z magnetowidem przez las, spotyka niedźwiedzia.
Ten się pyta:
– Zając, a skąd masz widelca?
– A, dostałem od lisicy.
– E, jak to, od lisicy? Przecież ona taka chytra…
– No tak, zaprosiła mnie na kolacje, postawiła winko, potem się rozebrała, zgasiła światło i mówi:
-„Bierz, co mam najlepszego”.
No to wziąłem video i poszedłem.
Niedźwiedź się śmieje rozbawiony:
– Och, głupiutki zajączku, trzeba było mnie zawołać, wzięlibyśmy lodówkę!

Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Idzie dwóch zalanych gości przez most

2014-11-06

Idzie dwóch zalanych gości przez most.
Jeden potężny siłacz, a drugi taki chuderlak.
Ten chudy mówi:
– Ja to podniosłem 200 kilo.
– A ja 300.
– To ja 500!
Nagle ni stad ni z owad pojawia się przed nimi dwóch gliniarzy i mówią:
– Dowody!
Na to gruby plum, skoczył do rzeki
Po chwili słychać z dołu wołanie:
– Toooonęęęęęę!
Na to chudy, który został na moście:
– A ja dwie tony.