Kawały o Alkoholu Czarny humor

Zasypaną śniegiem tajgą jadą saniami

2014-09-19

Zasypaną śniegiem tajgą jadą saniami: Rosjanin, Polak, Niemiec i Amerykanin.
Nagle do sań doskakuje stado głodnych wilków.
Już mają ich dopaść, lecz Ruski wyrzuca Niemca.
Wilki rozszarpują go, jednak po chwili znowu znajdują się przy saniach.
Wtedy Rosjanin wyrzuca Amerykanina.
Wilki rozszarpują nieszczęśnika, lecz znowu znajdują się przy saniach.
Wtedy Rosjanin wyjmuje strzelbę i strzela do stada.
Po chwili Polak pyta:
– Dlaczego od razu ich nie zastrzeliłeś?
Ruski wyjmuje butelkę wódki:
– Coś ty? Pół litra na czterech?

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Diabeł złapał Niemca, Ruska i Polaka

2014-09-17

Diabeł złapał Niemca, Ruska i Polaka..
Powiedział, że kto znajdzie liczbę a on znajdzie większą pójdzie do kotła..
Niemiec mówi – milion
Diabeł mówi- 2 miliony, do kotła
Rusek mówi – bilion
Diabeł mówi – 2 biliony, do kotła
Przychodzi kolej na Polaka.
Polak mówi – Od ch*ja i jeszcze trochę
Diabeł zakłopotany nie wie ile to jest i pyta się:
– a ile to jest?
– widzisz to drzewo?
– widzę
– jest to tyle ziarenek piasku ile od tego drzewa i w pizdu więcej

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

Tata mówi do Jasia

2014-09-17

Tata mówi do Jasia:
– Jasiu idź kup mi dwie butelki piwa.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
– Poproszę dwie butelki piwa
– Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu wraca do domu i mówi do taty:
– Alkoholu dzieciom nie sprzedają.
– No to powiedz, że masz trzydzieści pięć lat, trójkę dzieci, twój dowód utopił się w kiblu, a twoja żona leży w szpitalu.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
– Poproszę dwa piwa
– Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
– Mam trzydzieści pięć lat, mam trójkę dzieci, mój dowód osobisty leży w szpitalu, a żona utopiła się w kiblu.

Kawały o Alkoholu Kawały o lekarzach Czarny humor

Przychodzi facet do okulisty

2014-09-17

Przychodzi facet do okulisty, staje mu przed biurkiem i zaczyna odpinać pasek od spodni.
– Proszę pana, ale pan się chyba pomylił, ja jestem okulista!
– Moment, moment – mówi facet i ściąga spodnie.
– Nie, no proszę pana, tu chyba zaszła pomyłka. Ja leczę oczy!
– Spokojnie, momencik…
– Ale proszę pana, na pewno się pan nie pomylił?
– Słuchaj pan! – gość wypina na okulistę d..ę
– Widzisz pan te brązowe kuleczki przy d…e?
– Widzę, ale nadal nie wiem o co chodzi.
– Jak pociągnę za taką kuleczkę, to aż mi oczy łzawią!

Kawały o Alkoholu Kawały o sąsiadach Kawały o Pijakach

Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet

2014-09-17

Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamawia kurę, ale zastrzega, że musi to być kura z Czeladzi.
Kelner przynosi mu kurę, a ten wpycha jej rękę do d*py i mówi:
– To jest kura z Sosnowca.
Kelner przychodzi z nową, a ten robi to samo i mówi:
– To tez jest kura z Sosnowca.
Po kilku rundkach podchodzi do stolika przyglądający się wszystkiemu
pijaczek, obraca się tyłem i mówi:
– Sprawdź pan, q*.*a, skąd ja jestem, bo od tygodnia nie umie do domu trafić.