Kawały o blondynce Kawały o policjantach
Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie
Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
– Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
– Panie władzo – coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost, a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć…
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
– Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza!
Jak się nazywa blondynka pomiędzy dwoma brunetkami?
Jak się nazywa blondynka pomiędzy dwoma brunetkami?
– Przepaść intelektualna.
Dwie blondynki rozmawiają
Dwie młode blondynki rozmawiają ze sobą:
– Jaki piękny łańcuszek! Ile dałaś za niego?
– A, z pięć razy…
Przychodzą dwie blondynki do sklepu
Przychodzą dwie blondynki do sklepu. Jedna mówi:
– Poproszę zeszyt w kółka.
Sprzedawca na to:
– Niestety, ale nie ma takich zeszytów. Są tylko w kratkę, w linię lub czyste.
Blondynka odchodzi, na to druga mówi:
– Ale ona głupia, chciała zeszyt w kółka.
– No cóż – mówi sprzedawca – różni są ludzie. No ale co dla pani?
– Poproszę globus Krakowa.
Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką.
Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta:
– Ale nie masz AIDS, co?
– Oczywiście, że nie!
– Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.
Jak blondynka zabija karpia na święta?
– Jak blondynka zabija karpia na święta?
– Topi go w wodzie!
Kawały o blondynce Kawały o policjantach
Jedzie blondynka samochodem, nagle zatrzymuje ją policjant
Jedzie blondynka samochodem, nagle zatrzymuje ją policjantka, również blondynka:
– Dokumenty proszę.
Blondynka daje dokumenty z lusterkiem w środku.
– Trzeba było od razu mówić, że pani też z policji, to bym pani nie zatrzymywała.
Kawały o blondynce Kawały o mężach Kawały o Żonach
Dzwoni blondynka do blondynki
Dzwoni blondynka do blondynki:
– Słuchaj, mój mąż wziął stówę i powiedział, że idzie na dz*wki. Jest u ciebie?
Blondynka chce wyjść z domu, lecz jej chłopak nie zabrał kluczy.
Blondynka chce wyjść z domu, lecz jej chłopak nie zabrał kluczy. Pisze więc kartkę, którą później przyczepia do drzwi:
„Kochanie poszłam do koleżanki. P.S. Klucze są pod wycieraczką”.
Rozmawiają dwie blondynki
Rozmawiają dwie blondynki:
– Zdawałam wczoraj test IQ.
– Ojej, i co dostałaś?
– Piątkę!!