Blondynka podchodzi do kontaktu
Blondynka podchodzi do kontaktu i mówi:
– Biedna świnka znowu ją zamurowali!
Blondynka podchodzi do kontaktu i mówi:
– Biedna świnka znowu ją zamurowali!
– Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?
– Tak, jak przekład – im piękniejsza, tym mniej wierna.
Siedzą dwie blondynki w kawiarni i jedna pyta drugą:
– Słuchaj, czy Ty lubisz naturę?
– Oczywiście, uwielbiam.
– Za to, co ci zrobiła?
Idzie blondynka spacerkiem w parku.
Siada na brzegu fontanny i wkłada do wody całą rękę wraz z zegarkiem.
Przechodzący obok facet pyta:
– Co pani robi?
– Chcę zobaczyć, jak czas płynie.
Brunetka do blondynki:
– robiłam sobie test ciążowy.
– tak, a trudne były pytania?
– Co blondynka zrobi jeżeli będzie chciała zabić rybę?
– Będzie ją topić.
Czemu blondynka klęczy przed sklepem?
Bo jest napisane na drzwiach Ciągnąć.
Dwie blondynki okradają bank.
Spotykają się po pięciu latach, jedna pyta:
– Co było w Twoim worku?
– 2 miliony a w Twoim?
– Rachunki do spłacenia!
– I co z nimi zrobiłaś?
– Powolutku spłacam.
Siedzi na ławce dziewczyna i chłopak.
W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie:
– Połóż rękę na mym łonie
On pyta cichutko:
– A co to jest mymłon?
Kawały o blondynce Czarny humor
– Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie?
– Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego…
Kawały o blondynce Kawały o Alkoholu Kawały o mężach
Przychodzi koleś do McDonalda i zamawia zestaw.
– Czy chce Pan powiększone frytki? – pyta sprzedawczyni.
– Powiększone frytki?! To można tak?
– Oczywiście – odpowiada z politowaniem babeczka.
– Rewelacja, to ja poproszę te powiększone frytki.
Po chwili koleś dostaje zestaw z frytkami. Podnosi jedną z nich, ogląda pod światło badawczym wzrokiem i oznajmia z kamienną twarzą:
– Przepraszam ja zamawiałem powiększone frytki.
– No tak, to są powiększone.
– Nie, ta frytka jest normalna.
– No tak, bo powiększone, to chodzi o to, że one nie są większe, tylko ma Pan ich więcej.
– Proszę Pani, czy jakby chciała sobie Pani cycki powiększyć, to by sobie Pani dorobiła trzeciego?
Kawały o blondynce Czarny humor
Przychodzi blondynka do fryzjera i prosi, żeby uważał na słuchawki. Fryzjer się zgadza.
Po krótkim czasie fryzjer przez przypadek przeciął słuchawkę. Patrzą, a blondynka umiera im na podłodze.
Zastanawiają się dlaczego?
Fryzjer przykłada słuchawkę do ucha i słyszy:
– wdech i wydech, wdech i wydech…