Kawały o blondynce Kawały o Jasiu
Nowe, ekskluzywne osiedle.
Dzieci nowobogackich bawią się w wykładanej drzewem tekowym piaskownicy.
W rączkach mają telefony komórkowe, którymi wykopują wielką dziurę. W pewnym momencie Klaudia uderza w jakiś kamień i komórka rozpada się na pół.
Mała w płacz, dzieci się śmieją:
– Co się śmiejecie? Jutro starszy kupi mi lepszą!
– Ale dzisiaj jak ostatni wieśniak będziesz piasek kopać łopatką!
Co robi 10 koszykarzy z blondynką?
– Organizują konkurs wsadów.
Siedzą sobie dwie blondynki jedna mówi:
– Robiłam sobie test ciążowy. A druga na to:
– A jakie były pytania?
Przychodzi blondynka do blondynki:
– patrz, pstryk jest światełko, pstryk nie ma, pstryk jest….
– jak robisz pstryk i nie ma światełka to gdzie ono jest?
Otwierają lodówkę i mówią:
– tu jest!
Dlaczego Blondynka wchodzi do ogrodu goła?
– Bo chce żeby buraki się zaczerwieniły!
Co robi blondynka na dachu wieżowca?
Testuje nowe Always ze skrzydełkami.
– Co robi blondynka po stosunku?
1. Otwiera drzwi samochodu
2. Idzie do domu
3: Mówi „Dzięki, chłopcy!”
4: Mówi „Czy wszyscy gracie w tej samej drużynie?”
5: Mówi „Kim byli ci wszyscy faceci?”
– Jaka jest różnica między blondynką a Ferrari?
– Ferrari nie pożyczyłbyś byle komu.
Kawały o blondynce Kawały o mężach Kawały o Jasiu
– Córeczko nie chodź codziennie na tą dyskotekę, jeszcze tam ogłuchniesz!!!
– Nie dziękuje, już jadłam……
Kawały o blondynce kawały o zwierzętach
Dwa koguty chodzą po mieście i strasznie się nudzą.
Jeden z nich w końcu mówi:
– Chodź do garmażerii pooglądamy sobie gołe kurki.
Dlaczego blondynka nie kupi doładowania w supermarkecie?
Bo myśli, że w Biedronce będzie taniej.
Kawały o blondynce Kawały o lekarzach
Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami.
Lekarz się pyta:
-co pani dolega?
-no bo prasowałam, a z przedpokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha
-a dlaczego ma pani spalone drugie?
-a bo chciałam zadzwonić po pogotowie.