Jadą dwie blondynki windą
Jadą dwie blondynki windą.
Nagle winda się zacina.
Jedna blondynka krzyczy:
– Ratunku! Ratunku!
Po chwili druga mówi:
– Może pokrzyczymy razem.
Po chwili ciszy słychać okrzyk:
– Razem! Razem! Razem!
Jadą dwie blondynki windą.
Nagle winda się zacina.
Jedna blondynka krzyczy:
– Ratunku! Ratunku!
Po chwili druga mówi:
– Może pokrzyczymy razem.
Po chwili ciszy słychać okrzyk:
– Razem! Razem! Razem!
Dlaczego blondynka wrzuca zegarek do rzeki?
– Bo chce zobaczyć jak czas płynie.
Blondynka do nowo kupionego wibratora:
– Ty nie musisz tak drżeć, ja to też robię pierwszy raz.
Kawały o blondynce kawały o zwierzętach
BLONDYNA PYTA SIĘ MĘŻA:
– CZY TO PRAWDA ŻE PŁAZY SĄ GŁUPIE?
A ON NA TO:
– PRAWDA ŻABCIU.
– Jak blondynka usiłowała zabić ptaka?
– Rzuciła go w przepaść.
Czym różni się Małysz, od blondynki?
Blondynkę można przelecieć, a Małysza nie.
Kawały o blondynce kawały o zwierzętach
Dziewczyna opala się na łące.
Pasie się tam krowa.
W pewnym momencie krowa podchodzi do leżącej dziewczyny i staje nad nią.
Ta otwiera oczy i mówi:
– No panowie, nie wszyscy na raz!
Przychodzi dziewczyna do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
– Warkocza.
Fryzjer ją czesze i mówi:
– Nie da się, bo jeden włos wyleciał.
– No to kitkę.
Fryzjer ją czesze i mówi:
– Nie da się, bo kolejny włos wyleciał.
– Trudno, pójdę w rozpuszczonych.
Blondynka chwali się blondynce:
– Wiesz moja mama kupiła mi nową sukienkę na literę F .
– Fioletową ?
– Nie.
– Figową?
– Nie.
– Poddaję się, jaką?
– F kratkę.
Kawały o blondynce Kawały o mężach
Dwie blondynki przy kawie rozmawiają na temat swoich mężów:
– Mój mąż panicznie boi się pająków.
– Eee, to nic, mój to pederasta – po tych słowach wychodzi z drugiego pokoju mąż i mówi:
– Tyle razy Ci mówiłem kochanie, FILATELISTA!
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza i ma w d*pie smoczka.
Doktor się pyta:
– Co pani jest?
– Ćwiczę wejście smoka.
– Czy słyszeliście o blondynce, która na plaży nudystów
zaproponowała partię rozbieranego pokera?