Rozmawiają dwie blondynki
Rozmawiają dwie blondynki:
– W tym roku Sylwester jest w piątek.
– Oby nie 13.
Rozmawiają dwie blondynki:
– W tym roku Sylwester jest w piątek.
– Oby nie 13.
Co mówi blondynka, która urodziła dziecko?
„Ojej, to naprawdę moje?”
Ile wart jest mózg blondynki?
Miliony bo nie używany.
Kawały o blondynce Kawały o Teściowej Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
– A co pani jadła?
– Puszkę śledzi.
– Czy były świeże?
– Nie wiem, nie otwierałam!
Kawały o blondynce Kawały o informatykach Kawały o komputerach
W jaki sposób blondynka zaczyna pracę z komputerem?
Robi dwa szybkie szpagaty, gdyż w instrukcji obsługi napisano, że należy dwa razy kliknąć myszką…
Sędzia pyta się blondynki oskarżonej o zabójstwo:
– Czym Pani uderzyła ofiarę?
– Gazetą.
– A co w niej było?
– Nie wiem, nie czytałam.
– Dlaczego się malujesz?
– Żeby ładniej wyglądać.
– A kiedy to zacznie działać?
Kawały o blondynce Śmieszne zagadki
Blondynka w milionerach. Pada ostatnie pytanie do miliona.
– Które ptaki nie zakładają gniazd:
a) bociany, b) kukułki, c) jaskółki, d) dzięcioły?
Blondynka odpowiada:
– Kukułka (!!!)
– Brawo, brawo wygrała pani milion!!!
Po tygodniu koleżanka blondynki pyta:
– Skąd wiedziałaś, że to kukułki nie zakładają gniazd?
Blondynka:
– To proste, kukułki mieszkają w zegarach!!!!
Kawały o blondynce Kawały o policjantach
Blondynka została policjantką.
Pierwsza interwencja.
Zatrzymuje autobus.
Przechodzi, ogląda, zaczyna coś spisywać.
Podchodzi do kierowcy i mówi:
– To będzie wynosiło 4200 złotych.
– Co? – odpowiada kierowca.
– Proszę pana to nie moja wina, że pasażerów jest 42 a za każdą osobę bez pasów należy się 100 zł.
Kawały o blondynce Kawały o lekarzach Kawały o małżeństwie
Przychodzi baba do lekarza.
– Proszę się rozebrać
– A gdzie mam położyć ubranie?
– Obok mojego.
Kawały o blondynce Kawały o policjantach Kawały o mężach
-Tu centrala, do wszystkich radiowozów, przed hotelem „Continental” spaceruje naga kobieta. Niech najbliższy patrol podjedzie i zabierze ją stamtąd tylko niech nie jadą tam wszyscy naraz tak jak poprzednim razem.