Kawały o blondynce

Blondynka dzwoni do chłopaka

2014-09-03

Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:
– Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć…
– A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? – pyta chłopak.
– Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle. Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
– Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy, choćby nie wiem co, ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka…

Kawały o blondynce

Stoją dwie blondynki przy windzie

2014-09-03

Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
– Zawołaj windę!
Blondynka woła:
– Winda, winda!!!
Druga blondynka mówi:
– Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
– Winda, winda!!!