Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Jasiu pierdnął na lekcji

2014-09-13 | WebFun

Jasiu pierdnął na lekcji i pani kazała mu wyjść.
Jasiu wychodzi i się śmieje, a dyrektor się pyta Jasia:
– Czemu się śmiejesz?
– Bo pierdnąłem na lekcji i pani kazała mi wyjść i dobrze bo oni siedzą w tym smrodzie.

Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Babci Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu

Pani pyta się Jasia

2014-09-13 | WebFun

Pani pyta się Jasia:
– Ile masz lat?
Na to Jasiu:
– Nie wiem.
Pani:
– Ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu:
– Nie wiem.
Pani:
– Czym Twój dziadek walczył na wojnie?
Jasiu:
– Nie wiem.
Pani:
– Czym twoja babcia robi zupe?
Jasiu:
– Nie wiem.
Pani:
– To masz to wszystko wiedzieć na jutro.
Jasiu pyta się mamy:
– Mmamo ile mam lat?
Mama:
– 10.
Pyta się taty:
– Tato ile jest gwiazd na niebie?
Tata:
– Tego nikt nie wie.
Pyta się babci:
– Babciu czym robisz zupe?
– Babcia:
– Łyżką i przyprawami.
Pyta się dziadka:
– Dziadku czym walczyłeś na wojnie?
Dziadek:
– Krwią i blizną.
Na drugi dzień:
Pani pyta:
– Jasiu ile masz lat?
Jasiu:
– Tego nikt nie wie.
Pani:
– Ile jest gwiazd na niebie?
Jasiu:
– 10.
Pani:
– Czym twoja babcia robi zupe?
Jasiu:
– Krwią i blizną.
Pani:
– Czym twuj dziadek walczył na wojnie?
Jasiu:
– Łyżką i przyprawami.

Kawały o Świętym Mikołaju Kawały o Jasiu

Jasiu wrzuca list bez znaczka

2014-09-13 | WebFun

Pani na poczcie zobaczyła jak Jasiu wrzucał list bez znaczka do Św. Mikołaja.
Jako, że list bez znaczka nie miał szansy dojść nigdzie, więc z koleżankami stwierdziły, że przeczytają.
Jak postanowiły tak zrobiły, no i czytają:
Drogi Święty Mikołaju.
Piszę do Ciebie ten list, ale pewnie i tak nie dojdzie, bo nie stać mnie nawet na znaczek. Pochodzę z bardzo biednej rodziny i nie stać nas nawet na jedzenie. Ale zawsze marzyłem Św. Mikołaju, żeby dostać pod choinkę narty, łyżwy i kombinezon narciarski, i piszę ten list bo może tym razem stanie się cud i spełnią się moje marzenia.
Panie z poczty przeczytały, wzruszyły się losem Jasia, i postanowiły zrobić mu niespodziankę, i kupić mu prezenty pod choinkę. Jak postanowiły, tak zrobiły. Uzbierały trochę pieniędzy i kupiły Jasiowi narty i łyżwy, ale brakło im pieniędzy na kombinezon narciarski. Trudno, wysłały Jasiowi taki prezent jaki miały. Za jakiś czas ta sama pani z poczty patrzy a Jasiu znowu idzie z listem bez znaczka, do Św. Mikołaja, więc znowu wzięła list i z koleżankami czyta:
„Drogi Święty Mikołaju.
Dziękuję Ci bardzo za wspaniałe prezenty. Dziękuję za narty, łyżwy i ten kombinezon, którego nie dostałem, ale który na pewno wysłałeś. Nie przejmuj się Św. Mikołaju, to nie Twoja wina. Ja wiem, po prostu te k…y z poczty go wzięły…”.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor

Jasiu podnosi rękę na lekcji

2014-09-13 | WebFun

Jasiu podnosi rękę na lekcji. Pani mówi:
– słucham Jasiu?
– proszę pani ten chłopak co siedzi obok mnie zjebał się.
– można powiedzieć, że kolega puścił bąka
Po paru minutach Jasiu znowu podnosi rękę:
– czego znowu Jasiu?
– ten kolega co przed chwilą puścił bąka znowu się zjebał.

Kawały o Jasiu

Dowódca objaśnia w wojsku

2014-09-12 | WebFun

W wojsku dowódca objaśnia:
– Gdy skaczemy z samolotu liczymy do 5 i szarpiemy dłuższą linkę. Jeśli nic się nie otworzy, krótszą. Jak nadal nic czytać dalsze instrukcje.
Jasio skacze.
Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Piec.
Ciągnie i nic.
Łapie za 2, ciągnie i nadal nic.
Wyjmuje książkę z instrukcją i czyta:
– Zdrowaś Maryjo łaskis pełna.