Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce
Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce:
– Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
– Ależ skąd!!
– A masz jakieś hobby?
– Tak, lubię roślinki.
– A jakie?
– Chmiel, tytoń, konopie…
Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce:
– Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
– Ależ skąd!!
– A masz jakieś hobby?
– Tak, lubię roślinki.
– A jakie?
– Chmiel, tytoń, konopie…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Księżach
Jest spotkanie do pierwszej komunii św.
Ksiądz rozdaje poświęcone różańce.
Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić.
Ksiądz do Jasia:
– Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
– Dlaczego?
– Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
– No to aniołki! Karuzela.
Jasio mówi do taty:
– Tato powiem ci co mówi taki pan w mundurze mamie co przychodzi tu co rano, ale jak dasz mi 10 zl.
Ojciec myśli, myśli:
– No dobrze i wyciąga z kieszeni 10 zl
– Jasiu i co mówi?
– Dzień dobry poczta dla pani.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o Żonach
Żona w delegacji.
kowalski zawozi syna do przedszkola.
– To nie nasze dziecko. – słyszy w pierwszym.
– Nie znamy tego chłopca. – słyszy w drugim.
Jjadą do trzeciego, czwartego… wszędzie to samo.
W końcu syn mówi:
– Tato, zaliczamy jeszcze jedno przedszkole i jedziemy do szkoły bo się na lekcje spóźnię!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani na lekcji języka polskiego…
Dzieci, gdzie śpią wasi rodzice?
Pierwsza odpowiada Kasia.
– Moi rodzice śpią na strychu, tam mają wyremontowany pokój.
– Dobrze Kasiu, to może teraz Tomek.
– Moi rodzice śpią w pokoju gościnnym.
– Jasiu, a Twoi rodzice gdzie śpią?
– Moi rodzice śpią na linie…
– Czemu na linie?
– Nooo, bo jak rano wstaje to mama woła do taty: Stary! Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Mamo, to jest Kazio! Przyjrzyj mu się uważnie!
– Dlaczego?
– Bo on się uczy jeszcze gorzej niż ja!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Przed lekcją pani mówi, że przyjedzie grupa Chińczyków i mówi także do Jasia, aby ten siadł z tyłu i nie zadawał głupich pytań.
Lekcja. Dzieci się pytają jak się żyje w Chinach.
Nagle pewien Chińczyk podchodzi do Jasia i pyta się:
– Dlaczego nie zadajesz pytań?
– Bo jak zadam jakieś, to pan się zdenerwuje.
– Nie, na pewno nie, no dobra, wal.
– Z ilu jest pan jajek?
– No z czterech.
– Wiedziałem, bo z dwóch to nie byłby pan taki żółty.
Kawały o Babci Kawały o Jasiu Czarny humor
Przychodzi Jasiu do mamy i pyta:
– Co dzisiaj wyrzuciłaś?
– Szafę, bo była stara.
Na drugi dzień Jasiu pyta mamę:
– Co dzisiaj wyrzuciłaś?
– Stół, bo był stary.
Na trzeci dzień mama pyta się Jasia:
– Jasiu co dzisiaj wyrzuciłeś?
– Babcię, bo była stara.
Stoi k**wa na ulicy.
Podjeżdża Jasiu i mówi:
– co zrobisz za 100 zł?
– wszystko.
– to się k**wo pakuj jedziemy murować!
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu
W parku na ławce leży książka.
Widzi ją student prawa.
Zaczyna czytać:
– Eee tam. Żadnych opisów morderstw, popełnianych przestępstw. To nie dla mnie.
Widzi ją student matematyki:
– Eee tam. Żadnych wzorów, zadań algebraicznych. To nie dla mnie.
Podnosi ją student medycyny:
– O! „Pan Tadeusz”! Nie wiem co to jest, ale mogę nauczyć się na pamięć.
Przechodzi Jasiu obok stawu i widzi wędkarza łowiącego ryby.
Myśli sobie Jasiu tak, zapytam go czy biorą?
Jeżeli powie, że biorą, to mu odpowiem, że „takiemu debilowi zawsze biorą”.
Jeżeli powie, że „nie biorą”, to mu odpowiem , że „takiemu debilowi nigdy nie biorą”.
Podchodzi Jasiu do wędkarza i pyta:
– I jak , biorą?
A wędkarz na to:
– Spadaj debilu!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jest lekcja przyrody, pani pyta:
– Jak robi kotek?
– Miał – odpowiada Gosia
– Bardzo ładnie Gosiu. A jak robi krowa?
– Muu – odpowiada Grześ
– Bardzo ładnie Grzesiu, bardzo ładnie. A jak robi pies?
Jasiu podnosi rękę:
– Na ziemie skur**synu ręce na głowę i szeroko nogi.