Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Jasiu przychodzi do szkoły z mydłem do buzi

2014-09-19

Jasiu przychodzi do szkoły.
Nauczycielka się jego pyta:
– Jasiu umyłeś zęby?
– Nie.
– A czemu?
– Bo mi się mydło do buzi nie zmieściło.

Kawały o Jasiu

Mamo, mogę nosić stanik?

2014-09-19

Mamo mam już 16 lat czy mogę zacząć nosić stanik?
– Nie zawracaj mi teraz głowy Jasiu.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Jasio wrzeszczy w ciemni fotograficznej

2014-09-19

Jasio wszedł do ciemni fotograficznej i zaczyna wrzeszczeć.
– Czemu tak krzyczysz? – pyta mama.
– Wywołuję zdjęcia!

Kawały o Jasiu Kawały o Księżach Religijne

Na lekcji religii katecheta pyta dzieci

2014-09-19

Na lekcji religii katecheta pyta dzieci:
– Dzieci jak miał na imie Św. Józef?
Zgłasza sie Jasiu:
– Pośpiech!
– Jak to Jasiu Pośpiech? – pyta katecheta.
– No bo w Bibli było napisane, że Maryja z Pośpiechem udała się do Betlejem.

Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Jasiu przyszedł do klasy

2014-09-19

Jasiu przyszedł do klasy i mówi:
– siema
A pani nauczycielka na to:
– Jasiu wyjdź za drzwi powiedz jak twój tata mówi gdy przyjdzie z pracy do mamy.
– k**wa obiad zrobiony?

Kawały o Jasiu

Tata mówi do Jasia

2014-09-18

Tata mówi do Jasia:
– Co powiedział Kowalski, kiedy stłukłeś szybę w jego biurze?
– A mam ominąć przekleństwa?
– Tak.
– To, nic nie mówił.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Jasiu pocałował dziewczynkę w obecności całej klasy

2014-09-18

Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
– Jak to się mogło stać? – zdziwiła się matka.
– To nie było proste – przyznała młoda dama – ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Przychodzi Jasiu ze szkoły

2014-09-18

Przychodzi Jasiu ze szkoły i woła:
– Tato, tato strzeliłem dwie bramki.
– Jaki był wynik?
– 1:1.

Kawały o Jasiu

Jasiu i Małgosia kłócą się

2014-09-18

Jasiu i Małgosia kłócą się kogo mama jest głupsza.
Małgosia mówi do Jasia :
– Twoja mama ma taki długi nos jak Pinokio.
– A Twoja mama jak wejdzie na wagę widzi swój numer telefonu.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Jasiu szedł rano do szkoły

2014-09-18

Jasiu szedł rano do szkoły, zauważa wędkarza łowiącego ryby i postanawia zapytać go czy biorą:
– Bierze co?
– Tak, kurwica.

Kawały o Jasiu

Rozmawiają dwie gażdziny o dzieciach

2014-09-18

Rozmawiają dwie gaździny o swoich dzieciach.
Jedna z nich się chwali:
– A mój Jasiek to teroz studjuje w takim uniwersytecie, co to się tak jakoś nazywo: ugryz – nie, nie ugryz!… użarł – nie, nie użarł… A! Już wim! UJOT!

Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Czarny humor

Nauczycielka miała kłopoty z uczniem

2014-09-18

Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopoty z jednym z uczniów:
– Jasiu, o co Ci chodzi?
– Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację.
Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów.
Nauczycielka się zgodziła.
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor pyta:
– Ile jest 3 x 3?
– 9.
– Ile jest 6 x 6?
– 36.
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor.
– Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
– Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
– Nogi.
– Co Ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
– Kieszenie.
– Co zaczyna się na „K” kończy na „S”, jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
– Kokos
– Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział:
– Guma do żucia.
– Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać… Jasiu:
– Podaje dłoń.
– Teraz zadam kilka pytań z serii „Kim jestem?”.
– OK – powiedział Jasiu
– Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż Tobie.
– Namiot
– Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
– Obrączka ślubna
– Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
– Nos
– Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
– Strzała
Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi:
– Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!