Jaki jest największy las?
Na przyrodzie pani się pyta:
– Jaki jest największy las?
Zgłasza się Jaś:
– Las Vegas.
Na przyrodzie pani się pyta:
– Jaki jest największy las?
Zgłasza się Jaś:
– Las Vegas.
Młody pisarz zwierza się ojcu, że nie wie, jak zatytułować swoją powieść.
– Są w tej powieści bębny? – pyta ojciec.
– Nie.
– A trąby?
– Nie.
– To zatytułuj swoją powieść „Bez trąb i bębnów”.
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu
Córeczka do matki na plaży:
– Mamo dałam nurka….
– Nie mówi się dałam nurka, tylko dałam nurkowi… i żeby mi to było ostatni raz…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasio czyta swoje wypracowanie z polskiego:
Moja mama mie kocha…
– Mnie poprawia nauczyciel
– Pana? A, to będę musiał powiedzieć tacie.
Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów.
Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę.
W niej narządy do rozpoznawania.
Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ją, dostaje 5, wychodzi.
Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi.
Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:
– Kiełbasa!
– Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?!
– No przecież mówię, że kiełbasa.
– Proszę wyjść.
Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę.
Zakłopotani egzaminatorzy postanawia dać mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
– Panie docencie, czym myśmy wczoraj tą wódkę zagryzali?!
kawały o zwierzętach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Polak dostał wielbłąda, ale nie umiał na nim jeździć.
Podchodzi do Araba i pyta się jakie komendy ma wydawać.
No więc Arab mówi:
– Cho – idzie wolno.
– Cho Cho – idzie szybko.
– Amen – zatrzymuje się.
No więc Polak wsiada na wielbłąda i mówi:
– Cho.
Ale po pewnym czasie wydało mu się to za wolno, więc mówi:
– Cho Cho.
Wielbłąd zaczyna biec.
Polak zapomniał jak wielbłąda zatrzymać, więc zaczyna się modlić. Modli się, modli na koniec powiedział:
– Amen.
Wielbłąd zatrzymał się przed wielką przepaścią.
– Cho Cho, ale byśmy wpadli!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani pyta Kazia:
– Jaki jest najmniejszy ptak?
– Koliber
– Dobrze Kaziu – 5
Pani zapytała Jasia o to samo.
Jasiu odpowiada:
– Mój penis
Jaś się pyta Małgosi:
– Jesteś głodna?
– No..
– To czemu nie mówiłaś?
– Z głodu!
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Czarny humor
W trakcie filmu dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok:
– Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje się.
– Coś ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał!
– Nie mogę!
– Dlaczego?
– Bo on używa mojej ręki.
Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach Czarny humor
Tylko Chuck Norris potrafi przeprowadzić operację plastyczną bez narzędzi i certyfikatu lekarza.
Jasiu chwali się koledze:
– Moja mama to jeździ jak piorun.
– Tak szybko?
– Nie, tak często wali w drzewa.