Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pan dyrektor każe Jasiowi
Pan dyrektor:
– Jasiu zaprowadź panów archeologów gdzie znalazłeś te stare monety.
– Nie mogę.
– Dlaczego?
– Bo dzisiaj muzeum zamknięte.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pan dyrektor:
– Jasiu zaprowadź panów archeologów gdzie znalazłeś te stare monety.
– Nie mogę.
– Dlaczego?
– Bo dzisiaj muzeum zamknięte.
Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu
Przychodzi 3 bliźniaków do przedszkola. Pani się pyta:
-trojaczki ?
-tak
-no to przedstawcie się
-Staś, Krzyś, a trzeci odpowiada takim męskim głosem Władysław
Pani sie pyta:
-dlaczego Twoi bracia mają takie cienkie głosiki a ty masz taki męski?
-bo mama miała tylko 2 cycki a ja musiałem pić piwo
Jasiu biegnie szybko do rodziców i krzyczy:
– Mamo, tato dziadek się powiesił na strychu!
Rodzice szybko biegną na strych ale nikogo nie ujrzeli.
Na to Jasiu:
-Hahaha! Ale Was nabrałem! Dziadek się powiesił w piwnicy!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji pani mówi do Jasia:
– Jasiu zamknij okno bo zimno na dworze.
– A pani myśli, że jak zamknę okno to na dworze zrobi się cieplej?
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
– Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
– Jasiu jest na zewnątrz zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
– Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
– Tak, tato.
– To co się szlajasz po ogrodzie? Już przyszła!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Za czasów komunizmu na lekcji plastyki pani kazała narysować prace pod tytułem „Lenin na wakacjach”, minęło kilka minut i pani przechadza się po klasie i ogląda prace uczniów.
Podchodzi do Krzysia i ogląda plaże piasek a na piasku opalający się Lenin w okularach, pani mówi
– No brawo Krzysiu, bardzo dobra praca.
Podchodzi do Marysi i ogląda góry śnieg i Lenina ubranego w kombinezon narciarski jeżdżącego na nartach, pani mówi
– No brawo Marysiu, bardzo dobra praca.
Podchodzi do Jasia i ogląda pokój w nim łóżko i kochająca się żona Lenina z premierem Rosji, pani pyta się
– Jasiu dobrze, ale gdzie jest Lenin?
– Na wakacjach proszę pani.
Kawały o studentach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok stoi dwóch jego kolegów z pokoju- paląc papierosy. Przyglądają mu się dokładnie, przykucając nad „ciałem” :
– Widzisz jaki kutafon – bełkocze jeden – przysięgał, że to nie on wp***dolił cały makaron!!!
Jasiu leci zdesperowany do mamy i krzyczy:
– Mamo, mamo drabina spadła!
– To czego lecisz z tym do mnie, leć do ojca.
Po chwili zastanowienia pyta:
– Czy on o tym wie?
– No jasne, stał na najwyższym szczeblu!
Kawały o mężach Kawały o Jasiu
Tata uczy Jasia mówić.
Tata:
– Powiedz: „tata”.
Jasiu:
– Mama.
Tata:
– Powiedz „TATA”!
Jasiu:
– Mama.
Tata:
– Nosz ku*wa – powiedz „TATA”!
Jasiu:
– Ku*wa.
W tym momencie mama wchodzi do domu i pyta się:
Mama:
– Kto cię tego nauczył?
Jasiu:
– Tata.
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Pani pyta dzieci, na czym śpią ich rodziny w domu.
Dzieci odpowiadają różnie, jedni na wersalkach, inni na tapczanach, itd…
– A u was w domu Jasiu? – Pyta pani.
– No, ja to proszę pani śpię na materacu, ale moi rodzice to chyba na sznurku…
– Jak to na sznurku? – dziwi się pani.
– Dokładnie nie wiem – mówi Jasio – ale słyszałem rano jak mamusia mówiła do tatusia:
’stary, spuszczaj się szybciej, bo nie zdążysz do roboty…’
Idzie Jasio po lesie.
Spotyka Dobrą Wróżkę.
Postanowiła zmienić trochę zły charakter Jasia.
Cóż, niech ma…
– Spełnię Twoje dwa życzenia, Chłopcze.
– OK. Widzisz to drzewo?
– Tak.
– To wbij w niego gwoździa. Ale tak, żeby nikt na świecie nie mógł go wyjąć.
– Mówisz – masz. A drugie życzenie?
– Teraz wyjmij go.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do mamy:
– Mamo w szkole śmieją się ze mnie, że dużo jem!
– Synku nie marudź – odpowiada mama – tylko wypij zupę, bo mi wanna potrzebna.