Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Jaś chwali się koledze
Jaś chwali się koledze:
– Chodzę z Małgosią, bo jest zupełnie inna niż pozostałe dziewczyny.
– A co w niej innego?
– Ona jedna chce ze mną chodzić!
Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Jaś chwali się koledze:
– Chodzę z Małgosią, bo jest zupełnie inna niż pozostałe dziewczyny.
– A co w niej innego?
– Ona jedna chce ze mną chodzić!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Zakończenie roku szkolnego, ciesząc się Jasiu wraca do domu.
Tata się pyta:
– i czego się ciszysz jak na świadectwie same pały?
– jeszcze wpier*ol i wakacje.
kawały o zwierzętach Kawały o sąsiadach Kawały o Jasiu
Scena w ogrodzie.
Jasiu kopie dół.
– Jasiu co robisz? – pyta sąsiad.
– Kopie grób dla mojej rybki.
– Dlaczego taki duży?
– Bo moją rybkę zjadł twój kot.
Przychodzi Jasio do sklepu i prosi o puszkę coca-coli.
Ekspedientka podaje i czeka na pieniądze.
Na to Jasio kładzie na ladzie wesz i mówi:
– Za wsze coca-cola!
Jasiu przychodzi do domu i mówi:
– Mamo wszyscy się ze mnie śmieją, że mam duże okulary.
– Nie syneczku, nie masz dużych okularów.
– A gdzie one są?- pyta Jaś.
– Tata wyniósł na strych bo myślał, że to rower,
Jaś pyta się swojego taty:
-Skąd ja się wziąłem?
-Ja naplułem do szklanki, mama napluła do szklanki i powstałeś ty.
Jaś woła Małgosię:
-Pluj do szklanki!
Jaś też plunął do szklanki.
Po kilku miesiącach Jaś podchodzi do szklanki i widzi tam pająka. Woła Małgosię:
-Zabij go, bo ja nie będę podnosił ręki na własnego syna.
Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Tramwaj. Godziny szczytu.
W ogromnym tłoku słychać przenikliwy krzyk:
– Czy jest tu lekarz?
– Jestem! – wola jeden z pasażerów i przeciska się przez tłum.
Gdy lekarz dochodzi do wzywającego Jasia, który rozwiązuje krzyżówkę, ten pyta:
– Choroba gardła na 6 liter?
Kawały o Babci Kawały o Jasiu Kawały o Żonach
Przychodzi mama z pracy i idzie się wykąpać. Jasiu się pyta:
– Mamo mogę z tobą?
– Nie jasiu.
– Mamo proszę.
– Dobrze ale nie zaglądaj pod piankę.
– Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zajrzał pod piankę i się pyta:
– Mamo co to jest?
– Dżungla synku dżungla.
Wraca tata z pracy i idzie się wykąpać. Jasiu się pyta:
– Tato mogę z tobą?
– Nie.
– Proszę.
– Ddobrze ale nie zaglądaj pod piankę.
– Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zagląda pod piankę i się pyta:
– Tato co to jest?
– Wąż koala synku wąż koala.
Przychodzi babcia i idzie się wykąpać. Jasio się pyta:
– Babciu mogę z tobą?
– Nie.
– Proszę.
– No dobrze ale nie zaglądaj pod piankę.
– Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zajrzał pod piankę i się zapytał:
– Babciu co to jest?
– To są reflektory.
W nocy Jasiowi przyśniło się coś strasznego i chciał iść do rodziców gdy wszedł zaczął krzyczeć:
– Babciu zapalaj reflektory bo wąż koala wchodzi do dżungli!
Jasiu wpycha się do kolejki w sklepie.
Sprzedawca mówi do Jasia:
– Jasiu stań na końcu kolejki.
– To niemożliwe tam ktoś już stoi.
Kawały o blondynce Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Wchodzi baba do tramwaju przepychając się przez stojących w ucisku pasażerów i wzdycha:
– Ale wielki tłok!
Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:
– To mój!
Jasiu przychodzi do taty i mówi:
– tato, jak ja się znalazłem na świcie?
– bocian Cię przyniósł.
– tato byś się wstydził, my mamy taką piękną mamę a Ty bociany pier**lisz.
Krzysiek pisze SMSa do Mamy:
– Cześć Mamusiu, o której będziesz? Bardzo się martwię 🙂
-Nie zdążycie, będę za 5 minut, pozdrów Karolinę.