Kawały o Babci Kawały o Jasiu

Jaś pyta dziadka

2016-10-14 | WebFun

Jaś pyta dziadka:
– Dziadku jak wyście żyli w tamtych czasach? Przecież nie było ani Internetu, ani Gadu-Gadu ani Komórek i zero Czatu!
– Jasiu, wtedy to już wszystko było!
– Ale jak to? W tamtych czasach? ŻARTUJESZ?
– No bo tak: Twoja babcia mieszkała w Internacie, a gdy chciała się urwać ze mną na Gadu-Gadu to ja stałem na Czatach. A jak by nie było komórek to by nie było ani twojego ojca ani ciebie!

Kawały o mężach Kawały o Jasiu

Wraca żołnierz z wojska

2016-09-05 | WebFun

Wraca żołnierz z wojska. Zachodzi do domu, a tam na łóżku pod ścianą trójka dzieci siedzi. Jedno mniejsze od drugiego.
– Czyje to dzieci? – pyta żony
– Wszystkie nasze. Pamiętasz jak cię brali do wojska? Ja wtedy brzemienna byłam – tak i Andrzejek się urodził. A potem pamiętasz, jak cię odwiedzałam w jednostce? Tak i Jasiu przyszedł na świat.
– A trzeci?! – pyta zdenerwowany mąż – Trzeci!!!!
– A coś ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech siedzi.

Kawały o studentach Kawały o Jasiu

W starożytnej Grecji Sokrates był szeroko znany ze swojej mąd

2016-06-28 | WebFun

W starożytnej Grecji Sokrates był szeroko znany ze swojej mądrości. Pewnego razu ten wielki filozof spotkał swojego znajomego, który biegł właśnie do niego by mu coś powiedzieć:
– Sokratesie czy ty wiesz, co właśnie usłyszałem o jednym z twoich studentów?
– Zaczekaj chwilę – przerwał mu Sokrates – zanim mi to powiesz chciałbym, byś przeszedł pewien test. Nazywa się testem „Potrójnego filtru”
– Potrójny filtr?
– Dokładnie – kontynuował Sokrates – Zanim powiesz coś o moim studencie, spróbujmy przefiltrować to, co chcesz moi powiedzieć.
– Pierwszy filtr to prawda. Czy upewniłeś się, że to co słyszałeś o moim studencie jest w 100% prawdziwe?
– No nie, właściwie to tylko to słyszałem…
– Dobrze, czyli właściwie nie wiesz czy to jest prawda czy fałsz…Przejdźmy do filtru drugiego, filtr dobroci. Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest czymś dobrym?
– Raczej nie, właściwie to coś przeciwnego
– Czyli chcesz mi powiedzieć o nim cos złego, nie wiedząc nawet czy to jest prawda.
Mężczyzna potrząsnął ramionami z zawstydzeniem a Sokrates kontynuował:
– Nadal możesz pomyślnie zdać ten test, bo mamy trzeci filtr: użyteczności. Czy to co chcesz mi powiedzieć o moim studencie jest dla mnie użyteczne?
– Nie specjalnie.
– Zatem – podsumował Sokrates – jeżeli chcesz mi powiedzieć coś, o czym nie wiesz czy jest prawdziwe, ani dobre ani też użyteczne dla mnie… To po co mi to w ogóle mówić?
Mężczyzna poczuł porażkę i był zawstydzony.
To jest powód, dla którego Sokrates był uważany za najwybitniejszego filozofa i darzony takim wielkim szacunkiem.
To również wyjaśnia, dlaczego nigdy się nie dowiedział, że Platon posuwał jego żonę.

Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Zaczęła się elementarna nauka Jasia

2016-02-08 | WebFun

Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej.
Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasio jest diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po nocach po jego wybrykach i w związku z tym usuwa Jasia ze szkoły.
Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca i historia się powtarza – opowieść o znerwicowanych kolegach i koleżankach , o połamanych meblach w szkole itp. Ojciec wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia).
Jak wymyślił tak i zrobił. Po miesiącu wzywają Jezuici ojca Jasia na wywiadówkę.
Ojciec przygotowany na najgorsze… przychodzi i słyszy, że dawno takiego porządnego ucznia jak Jasio nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał , postanowił Jasia zapytać co ją spowodowało !?
Jaś na to:
– Ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę – wisi człowiek na krzyżu, u dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec ….! Tam się z ludźmi nie pierdolą !!!

Kawały o mężach Kawały o Jasiu

Matka Jasia sprząta w domu przed świętami

2015-12-20 | WebFun

Matka Jasia sprząta w domu przed świętami. Zła jest, bo roboty kupa, a mąż, jak zwykle, w knajpie. Wysyła więc Jasia, żeby ojca sprowadził do domu. Jasiu znajduje ojca, prosi, żeby wrócił do domu, bo matka zła. Ojciec napełnia kieliszek i mówi:
– Siadaj synu i pij!
– Ależ tato ja mały jestem!
– Pij, mówię!
– Ale tato!!!
– Pij!
Jasiu wypił, oczy mu wyszły na wierzch, krzywi się mocno.
– No i co dobre było?
– Oj okropne, tato, okropne !
– No! To biegnij do mamy i powiedz jej, że ja też tu za miodowo nie mam!

Kawały o Jasiu

Tata woła Jasia

2015-11-08 | WebFun

Tata woła Jasia:
– Jasiu, powiedz mamie że dolar dzisiaj dobrze stoi!
Jasio posłusznie idzie do mamy i mówi:
– Mamo! Tata kazał mi powiedzieć że dolar dzisiaj dobrze stoi!
– Powiedz tatusiowi że kantor dzisiaj jest zamknięty.
Jasio idzie do taty i przekazuje:
– Mama powiedziała że kantor dzisiaj jest zamknięty.
– Powiedz mamie że dolar dzisiaj tak dobrze stoi jak nigdy!
Jasio biegnie do mamy i przekazuje jej informacje. Mama odpowiada:
– Powiedz tacie że nie ma dzisiaj szans. Kantor jest zamknięty na cztery spusty!
Dzień później sytuacja się odwraca i mama woła Jasia:
– Idź Jasiu do taty i mu powiedz że już kantor jest otwarty.
Jasio biegnie do taty i mówi mu że kantor już jest otwarty
– Idź Jasiu powiedz mamie że dolar wczoraj tak dobrze stał że poszedł od ręki!

Kawały o Jasiu

Jasiu do ojca

2015-09-22 | WebFun

Jasiu do ojca:
– Tato, kto to jest dyplomata?
Ojciec:
– To taki gość, który potrafi powiedzieć spier*** w taki sposób, że poczujesz podniecenie na myśl o nadchodzącej podróży.

kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Nauczycielka próbuje nauczyć swoich uczniów dobrych manier

2015-08-27 | WebFun

Nauczycielka próbuje nauczyć swoich uczniów dobrych manier. Zapytała: „Michał, gdybyś zabrał dziewczynę na randkę do restauracji, jak powiedziałbyś jej, że musisz iść do łazienki?”
– Poczekaj chwilę, muszę się wysikać. – odpowiedział Michał.
– To byłoby bardzo niegrzeczne i nieodpowiednie. A Ty, Krzysiu, jak byś zapytał? – zwróciła się do innego ucznia.
– Przepraszam, ale naprawdę muszę iść do toalety. Zaraz wracam.
– Lepiej, Krzysiu, ale użycie słowa „toaleta” przy stole nie do końca jest właściwie. A Ty, Jasiu? Wysilisz dziś mózg i pokażesz nam dobre maniery?
Na co jasiu odpowiedział:
– Najdroższa, wybaczysz mi na chwilę? Muszę uścisnąć dłoń mojemu drogiemu przyjacielowi, którego mam nadzieję przedstawić ci po kolacji.