Babcia do Jasia
Babcia do Jasia:
– Jasiu, jak nazywa się wasz kotek?
– Kotek.
– Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
– Kotek.
– A powiedz jak na niego wołasz?
– Kotek.
– No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła.
– Sierściuch jeb…ny.
Babcia do Jasia:
– Jasiu, jak nazywa się wasz kotek?
– Kotek.
– Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
– Kotek.
– A powiedz jak na niego wołasz?
– Kotek.
– No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła.
– Sierściuch jeb…ny.
Jasiu sadzi jajka w ogródku.
Mama się go pyta:
-Jasiu dlaczego sadzisz jajka?
-Na kolacje będę miał sadzone.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani na lekcji Przyrody pyta się Jasia jakie zwierzę potrafi latać.
Na to Jaś odpowiada:
– Ptok.
– Jasiu nie mówi się ptok tylko ptak, to wymień mi gatunek jakiegoś ptaka!
– Sraka – odpowiada pojęty uczeń.
Kawały o sąsiadach Kawały o Jasiu
Szkockie wybrzeże, tonie mały chłopiec. Młody mężczyzna skacze do wody, ratuje go. Przybiega zdenerwowany ojciec chłopca.
– Czy to Pan uratował mojego synka.
– Tak, ale nie ma o czym mówić, każdy by tak zrobił.
– Jak to nie ma o czym mówić, a czapeczka gdzie ?!
Jasio pracował w tartaku.
Pewnego dnia w ramach bardzo nieszczęśliwego wypadku stracił wszystkie 10 palców.
Natychmiast udał się do szpitala.
Doktor obejrzał jego ręce i mówi:
– Dobrze chłopcze, dawaj te palce, zobaczymy co można z tym zrobić.
– Panie doktorze, ale ja nie mam tych palców.
– Jak to nie masz tych palców? Chłopcze, mamy XXI wiek, mikrochirurgię, profesjonalne narzędzia, wiedzę i niesamowitą technikę, a Ty mówisz, że nie wziąłeś tych palców. Dlaczego!?
– A jak miałem je niby pozbierać!
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu
Tata i mama Jasia mieli iść na kolacje z okazji rocznicy, a Jasio miał zostać sam.
Tata postanowił puścić mu bajki na słuchawkach.
Gdy rodzice wrócili z kolacji tata zobaczył Jasia walącego głową o okrwawioną ścianę i krzyczącego "chcę!".
Tata zakłada słuchawki a tam:
– Chcesz opowiem ci bajeczkę…chcesz opowiem ci bajeczkę…chcesz opowiem ci bajeczkę…
Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Zatrzymał się kierowca na siku. Wyciąga swojego małego i mówi do niego:
-Widzisz, jak tobie się chce to ja zawsze staję.
Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach Kawały o Nauczycielach
W przychodni NFZ:
– Chciałbym się zapisać na rehabilitację.
– Ale wolne terminy są dopiero za rok.
– Ale ja nie wiem, czy tak długo pożyję!
– To zapiszę pana ołówkiem i najwyżej wygumuję.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka pyta się Jasia na lekcji polskiego:
– Jasiu, jeśli powiem, że "Ja wychodzę za mąż", to jaki to będzie czas?
– Najwyższy – odpowiada chłopiec.
Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o Jasiu
Do jednostki wojskowej na inspekcję ma przyjechać generał Kotas. Oficera który ma go witać, przestrzegają koledzy:
– Tylko nie pomyl nazwiska, bo w innej jednostce przekręcili nazwisko na „Kutas” i mają przechlapane.
Wystraszony oficer powtarza w pamięci: nazwisko przez „o” nie przez „u”, nazwisko przez „o” nie przez „u”, nazwisko przez „o” nie przez „u”.
Wreszcie nadchodzi dzień przyjazdu i powitania dostojnego gościa. Na uroczystym apelu wszyscy słyszą:
-Cieszymy się że zaszczycił nas swoją obecnością pan generał Choj!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu widzi znak drogowy, na którym pisze:
kierowco nie potrącaj dzieci
Jasiu dopisuje:
Lepiej poczekaj na nauczycieli.
Mama pyta się Jasia:
-Jasiu czemu wsadziłeś piórko do ziemi?
-żeby mi urósł ptaszek odpowiada Jaś.