Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Podszedł do mnie jakiś koleś i powiedział
Podszedł do mnie jakiś koleś i powiedział:
– Burger i frytki.
– Na miejscu, czy na wynos?
– Pie*dol się!
Uwielbiam być kucharzem w więzieniu.
Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Podszedł do mnie jakiś koleś i powiedział:
– Burger i frytki.
– Na miejscu, czy na wynos?
– Pie*dol się!
Uwielbiam być kucharzem w więzieniu.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Na lekcji chemii pani zrobiła doświadczenie. Miała trzy probówki. Do jednej wlała wody i alkoholu i wrzuciła robaka, do drugiej wlała wody i tytoniu i wrzuciła robaka, a do trzeciej wlała wody i wrzuciła robaka. W pierwszej probówce robak pływa, pływa i zdechł. W drugiej robak także pływa, pływa i zdechł. W trzeciej robak pływa, pływa i nie zdechł. Na końcu doświadczenia pani pyta Jasia:
– Jaki wyciągniesz z tego wniosek?
Jasiu odpowiada:
– Kto pije i pali nie ma robali!
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Szedł facet mostem i się załamał
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie
-Mogłaś powiedzieć, że jesteś dziewicą, byłbym bardziej delikatny
-Mogłes tak się nie spieszyć, zdjelabym rajstopy.
Kawały o policjantach Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani pyta Jasia w szkole:
– Jasiu co się robi gdy ktoś tonie?
– Nie wiem.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Nie wiem.
– Co się robi gdy się stoi w kolejce?
– Nie wiem.
– Co się robi gdy ktoś się bije?
– Nie wiem
Idzie Jasiu do domu i pyta Babcię:
– Co się robi jak ktoś tonie?
– Rzuca mu się koło ratunkowe.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Macha mu się chusteczką na pożegnanie.
– Co się robi jak ktoś się bije?.
– Dzwoni się na Policję.
Idzie Jasio do szkoły i wywrócił się o korzeń.
Wszystko mu się pomieszało.
Pani go pyta:
– Co się robi jak ktoś tonie?
– Macha mu się chusteczką na pożegnanie.
– Co się robi jak ktoś odjeżdża pociągiem?
– Rzuca mu się koło ratunkowe.
– Co się robi jak ktoś się bije?
– Czeka się na swoją kolej.
– Co się robi jak się stoi w kolejce?
– Dzwoni się na Policję.
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu
Nauczyciel na lekcji wf-u:
– prawa noga do góry!
– lewa noga do góry!
Jasiu na to:
– to co mam na chuju stać?
Kolega pyta Jasia:
– Jasiu, za co masz ten dyplom?
– Za to, że śpiewałem.
– A ten medal?
– Za to, że przestałem śpiewać.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Śmieszne zagadki
Nauczycielka: Powiedz dwa zwierzęta, które można spotkać min. w jaskiniach.
Uczeń: Dźwiedź i toperz.
N: Chyba niedźwiedź i nietoperz
U: A jak nie Dźwiedź i nie toperz to kto?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio przychodzi ze szkoły do domu, mama się pyta:
– Jasia, jasiu co dziś dostałeś z matematyki?
– 6 mamo.
Na drugi dzień jasio przychodzi ze szkoły do domu, mama się go pyta:
– Co dziś dostałeś z polskiego?
– 5 mamo.
Jasio idzie do pokoju, mama rozmawia z tatą:
– Wiesz mężu musimy kupić wykrywacz kłamstw.
Na trzeci dzień mama się go pyta:
– Co dziś dostałeś z polskiego?
– 6 pip notobra 5 pim 4 pip 3 pip 2 pip 1 pip na czwarty dzień rodzice odprowadzają Jasia, mama mówi:
– Kiedy ja chodziłam do szkoły zawsze dostawałam 6 pip 5 pip 4 pip 3 pip 2 pip 1 pip
A tata mówi:
– Kiedy ja chodziłem do szkoły PIP
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Siedzą dwie babcie na ławce i rozmawiają.
– Czy mogłabym zapytać, z jakiego powodu pani mąż umarł?
– Alkohol go zabił…
– Ojej, to straszne… był nałogowcem?
– Nie, wpadł pod cysternę z piwem.
Jasiu biegnie do taty i mówi:
– Tatusiu znalazłem babcię.
– Jasiu tyle razy ci mówiłem żebyś nie kopał dołków w ogródku!
Oprych zaczepia Jasia na ulicy i mówi:
– Te, mały. Masz pięćdziesiąt złotych?
– A ma pan wydać z dwustu?