Jasiu bawił się pod stołem
Jasiu bawił się pod stołem, wokół którego siedzieli goście. W pewnym momencie pyta się babci:
– Babciu, a co Ty masz pod spódniczką?
– To jeżyk.
– A kiedy zdechł, bo strasznie śmierdzi?
Jasiu bawił się pod stołem, wokół którego siedzieli goście. W pewnym momencie pyta się babci:
– Babciu, a co Ty masz pod spódniczką?
– To jeżyk.
– A kiedy zdechł, bo strasznie śmierdzi?
Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach Kawały o Nauczycielach
Facet u lekarza zakładowego.
– I co tam panu dolega?
– Smak. Nie czuję smaku.
– Siostro proszę podać próbkę numer 19. Proszę. Niech pan spróbuje.
– Łeee… przecież to gówno!
– No widzi pan. Smak wrócił.
Ten sam facet po tygodniu.
– A tym razem mam problemy z pamięcią.
– Siostro proszę o próbkę numer 19.
– Ale Panie doktorze. Próbka numer 19 to gówno!
– No widzi pan. Pamięć wróciła.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu szepcze tacie na ucho:
– Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem Ci, co mówi mamie pan listonosz jak jesteś w pracy.
Ojciec wyjmuje 10zł i daje synowi.
– I co, Jasiu? Co mówi?
– Mówi: – „Dzień dobry. Poczta dla pani”.
Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jaś próbuje obiadu i mówi:
– Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone…
Małgosia:
– Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz, że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i kłamię!? Ja kłamię! Może ja tylko kłamię! Może w ogóle uważasz, że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić! A może uważasz, że ja już nie jestem człowiekiem! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam?!
– Mamoooo Jasiu powiedział do mnie „ty suko”!
W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, Jasiu mówi:
– Mamo, ja chce usiąść!
– Ależ Jasiu, nie ma miejsca
– Mamo! Ja chcę usiąść!
– Mówiłam ci już Jasiu, że nie ma miejsca!
– Mamo! Ja chcę usiąść! Bo jak nie, to powiem co tata mówił do wujka!
– Ależ Jasiu! Nigdzie nie ma wolnego miejsca….
Na to Jasiu na cały głos:
– A tata to powiedział, że masz zimną DUPĘ!!!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani w szkole:
– Czy pamiętaliście, aby przez weekend zrobić dwa dobre uczynki?
Na to odzywa się Jaś:
– Tak. Jak przyjechałem w sobotę do cioci, to się ucieszyła, a jak następnego dnia wyjeżdżałem, cieszyła się jeszcze bardziej!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Jasiu taki brudny nie pójdziesz do szkoły!!!
– Dobrze mamusiu, nie pójdę.
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu wchodzi do klasy rzuca plecak i zakłada nogi na ławkę.
Oburzona Pani zwraca mu uwagę:
– Jasiu wyjdź klasy i wejdź ponownie, tak grzecznie jak twój ojciec gdy wraca z pracy.
Jaś wychodzi. Po chwili drzwi otwierają się pod wpływem mocnego kopnięcia. Jasio wpada do klasy i krzyczy:
– A k****a!!! Nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!!
Przychodzi Jaś do apteki i mówi:
– 6 prezerwatyw
– Może ciszej z tyłu stoją ludzie – mówi aptekarka.
Jaś ogląda się i mówi do stojącej za nim dziewczyny:
– Cześć Ala!
– Jednak siedem proszę – mówi do aptekarki.
Kawały o Babci Kawały o Jasiu Czarny humor
– Tato, tato, dzik zaatakował babcię!!
– Jak sam zaatakował, to niech się sam broni.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani prosi Jasia:
– Jasiu wytrzyj tablicę.
– Ale tu nie ma szmaty.
– To jej poszukaj.
Jasio szuka szmaty, a pani prowadzi lekcje:
– Jak bym umarła to co byście napisali na moim nagrobku?
– Tu leży ta szmata! – woła Jaś.
Kawały o blondynce Kawały o mężach Kawały o Jasiu
W pociągu podróżny zwraca się do współpasażerki:
– Czy mogłaby Pani powiedzieć synkowi, żeby przestał mnie przedrzeźniać?
– Oczywiście. Jasiu, przestań zachowywać się jak kretyn!