kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Tata zabrał Jasia do zoo
Tata zabrał Jasia do zoo.
Gdy zbliżają się do klatki z tygrysami tata mówi:
– Jasiu, nie podchodź bliżej do tych tygrysów.
– Tato, ale ja im nic nie zrobię.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Tata zabrał Jasia do zoo.
Gdy zbliżają się do klatki z tygrysami tata mówi:
– Jasiu, nie podchodź bliżej do tych tygrysów.
– Tato, ale ja im nic nie zrobię.
Dzwoni wariat do wariata:
– Czy to numer 555 555?
– Nie, to numer 55 55 55.
– A to przepraszam, że pana obudziłem.
– Nic nie szkodzi i tak wstawałem, bo dzwonił telefon.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
– Co to jest?
– Szkielet.
– Czego?
– Zwierzęcia.
– Ale jakiego?!
– Nieżywego!
Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Idzie Jasiu chodnikiem a obok niego przejeżdża samochód a kierowca mówi:
– oddawaj kasę
– ja nie mam
– prima aprilis
Jasiu opluł kierowcą i mówi:
– Śmigus Dyngus.
Kierowca się wkurzył zgasił papierosa na czole Jasia i mówi:
– Popielec.
Jasiu się zdenerwował chwycił kierowcę za gardło i mówi:
– Za duszki.
Parę dni później Jasiu w sądzie.
Sędzia pyta Jasia:
– Dlaczego udusiłeś tego kierowcę?
– Bo on mi zgasił papierosa na czole i powiedział „Popielec”, to ja go chwyciłem za gardło i powiedziałem: „Za duszki”…
Jaś pyta się Małgosi:
– Małgosiu, bawimy się w chowanego?
– Dobrze Jasiu.
Jaś mówi:
– Ale jak Cię znajdę to dasz mi buzi.
– Dobra, ale jakbyś mnie nie znalazł to będę w szafie.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do taty:
– Tato, tato dzieci w szkole ciągle się ze mnie śmieją że mam same jedynki.
– Pij, nie pier…!
Jaś do taty:
– Tato, tato, dlaczego Gosia tak strasznie płacze?
– Bo jej ząbki wychodzą.
– A dokąd?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Lekcja geografii. Pani zadaje pytania:
– Dzieci, co jest stolicą Holandii?
– Amsterdam.
– A co jest stolicą Francji?
– Paryż.
– A co jest stolicą Hiszpanii?
– Madryt.
– Dzieci, a co jest stolicą Angolii?
Tylko Jasio ręka w górze.
– No Jasio co jest stolica Angolii?
– Londyn?!?
Jasio pyta ojca wyruszającego na polowanie:
– Tato, dlaczego ty się boisz zajęcy?
– Wcale się nie boję.
– To czemu zabierasz ze sobą strzelbę i psa?
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Jadą ludzie autobusem i pewien gosciu otwiera okno a na to facet:
– Prosze zamknąć te okno ja jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i to mi moze ja zdrowie zaszkodzić.
– Przepraszam juz zamykam to okno!
– Autobus jedzie dalej, gościu popchnął przez przypadek faceta a ten na to:
– Prosze mnie nie popychac bo jestem wcześniakiem z siodmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzić.
– Dobrze przepraszam.
Autobus jedzie dalej.
Inny Gościu otworzył okno a facet prosze zamknąć to okno bo jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzic.
– Dobrze przepraszam.
Po pewnym czasie pijak sie zdenerwował WYPIĄŁ SIĘ i mówi:
– CHOPIE TO WŁAŹ MI DO d*py, JO CIĘ TE DWA MJESIĄCE DONOSZĘ!
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu Czarny humor
Mały wężyk mówi do taty:
-Tato, czy ja jestem jadowity?
-Tak, synku. A czemu pytasz?
-Bo właśnie ugryzłem się w język.