Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Do lekarza przychodzi facet z trzęsącymi się rękami
Do lekarza przychodzi facet z trzęsącymi się rękami.
Lekarz pyta:
– Czy pan dużo pije?
– Nie bardzo. Większość mi się wylewa.
Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Do lekarza przychodzi facet z trzęsącymi się rękami.
Lekarz pyta:
– Czy pan dużo pije?
– Nie bardzo. Większość mi się wylewa.
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jak najlepiej wkurzyć archeologa?
Dać mu zużyty tampon i zapytać się z jakiego jest okresu.
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu
Wraca mama z pracy do domu.
Otwiera drzwi i widzi jak jej synek trzyma swoje przyrodzenie w szklance z mlekiem.
Pyta się go więc, co to ma znaczyć, a on odpowiada:
– Pij mleko, będziesz wielki
– Jasiu dlaczego nie odrobiłeś zadania domowego?
– Bo bylem u Babci, a pani nam zadała zadanie domowe.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie
Moryc się ożenił.
Podczas nocy poślubnej nagle dało się słyszeć z sypialni:
– Maamaaa!! Julcia tak szeroko rozkłada nogi, że ja nie mam gdzie się położyć!
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Jasiu mówi do mamy:
Nie pije.
Nie przeklinam.
Nie pale.
O, k**wa papieros wpadł Mi do wódki.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Śmieszne zagadki
Jest lekcja.
Pani bawi się z dziećmi w zgadywanki.
Dzieci zadają Pani zagadki, a Pani stara się odpowiedzieć, w miarę swych (skromnych) możliwości.
Przychodzi kolej na Jasia.
Jaś wstaje i pyta:
– Co to jest: długi, czerwony i często staje?
Pani zaczerwieniona na buzi woła:
– Jasiu, jak Ty możesz takie świństwa…
A Jaś na to radośnie:
– To autobus, proszę Pani, ale podoba mi się Pani tok myślenia!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Przychodzi mały Jaś do szkoły.
Ma całą opuchnięta i czerwoną twarz, pani się pyta:
– Co się stało Jasiu?
– Ooossss
– No co się stało….
– Ooooosssssaaaaa
– Co osa? Ugryzła cię?
– Nie, tato łopatą zabił!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Zaczyna się lekcja polskiego…
Pani ubrana w czarną miniówkę mówi do klasy:
– Dziś na lekcje przyjdzie dyrektor.
Po czym pani zaczęła pisać coś na tablicy.
Nagle wchodzi dyrektor i siada w ławce zaraz za ławką Jasia.
Pani upuściła kredę a Jasio usłyszał co dyrektor szepcze…
Pani zaraz mówi do Jasia:
– Jasiu, co napisałam na tablicy?
Jasiek niepewnie wstał i powiedział:
ALEEEEE TYYYŁEEEEEK!
– Jasiu, JEDYNKA!
Wkurzony Jasiek odwrócił się do dyra i powiedział:
No i do cholery jasnej, po co podpowiadałeś!
Kawały o Jasiu Kawały o Księżach Kawały o małżeństwie
– Tatusiu, czy mama na pewno wraca tym pociągiem?
– Nie gadaj tyle, tylko rozkręcaj szybciej szyny.
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do mamy i mówi:
– mamo siusiu mi się chce
– nie mówi się siusiu tylko gwizdać
Drugiego dnia Jasiu śpi z dziadkiem.
Wieczorem budzi się i mówi:
– dziadku gwizdać mi się chce
– to zagwiżdż mi do ucha.
Mama wyrzuca meble przez okno.
Na to Jasio:
– Mamo dlaczego wyrzucasz meble przez okno?
– Bo są stare.
Jasio wziął dziadka i wyrzucił go przez okno.
Mama się pyta:
– Dlaczego wyrzuciłeś dziadka?
– Bo jest stary