Mówi ksiądz
Mówi ksiądz:
– Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka
Potem córka mówi do mamy:
– Nas też ksiądz zadusi?
Mówi ksiądz:
– Za duszę Jana kowalskiego, za duszę pana Nowaka
Potem córka mówi do mamy:
– Nas też ksiądz zadusi?
W szpitalu leży pod tlenem umierający facet.
Przychodzi do niego ksiądz, żeby go wyspowiadać.
Przysiadł na jego łóżku i mówi:
– Tak, synu, powiedz mi ostatnie swoje grzechy.
– Ch…, ch…
– O przepraszam, widzę, że masz maskę tlenową. Więc masz tutaj kartkę, długopis i napisz.
Facet napisał coś i zmarł.
Ksiądz bierze kartkę i czyta:
– „Chamie, zejdź z przewodu tlenowego…”.
Kawały o policjantach Kawały o Pijakach Kawały o Księżach
Dwaj robotnicy prowadzą pod rękę pijanego milicjanta.
– Nareszcie władza w rękach ludu – komentuje po cichu przechodzący obok ksiądz.
Dziadek przychodzi do spowiedzi:
– Proszę księdza ja przez wojnę ukrywałem Żyda
– Ale to nie grzech, to wielka droga do zbawienia!
– no tak ale ja za dobę kazałem mu płacić 100 $
– a to już nie jest tak dobrze
Ksiądz daje mu rozgrzeszenie i staruszek wychodzi po czym za chwilę wraca:
– Proszę księdza a jak ksiądz myśli, powiedzieć mu że wojna dawno się skończyła?
kawały o zwierzętach Czarny humor Kawały o Księżach
Wokół kościoła chodzi gospodarz no i ściga kury i mówi:
– spie**alać, spie**alać.
Usłyszał to ksiądz i mówi do gospodarza:
– nie mówi się tak brzydko tylko sio.
Na następny dzień gospodarz ściga kury i mówi:
– sio, sio.
Na to ksiądz:
– widzisz jak spierdalają.
Kawały o Jasiu Czarny humor Kawały o Księżach
Na lekcji religii ksiądz pyta się dzieci:
– Kto z was wie do kiedy Adam i Ewa żyli w raju?
– Do 15 września – odpowiada Jasiu.
– Dlaczego do 15 września?
– Dlatego, że po 15 września nie ma jabłek na drzewie.
Przychodzi piłkarz do spowiedzi.
Ksiądz się pyta:
– Gdzie chcesz synu pójść, do nieba czy do piekła?
– do Barcelony.
Kawały o blondynce Kawały o Księżach Kawały o małżeństwie
Spotykają się dwie koleżanki, jedna do drugiej mówi:
– Wiesz co, jestem załamana moja przyjaciółka nie chce się ze mną przyjaźnić.
– Dlaczego?
– Bo powiedziała, że jestem idiotką i robię wstyd.
– Dlaczego?
– Bo byłyśmy w kościele i ksiądz kazał przekazać znak pokoju
– No i?
– I do każdego kto podał mi rękę mówiłam miło cię poznać.
Umiera papież i idzie do nieba, a u bramy do nieba spotyka św. Jana.
– Kim jesteś? – pyta św. Jan.
– Wysłannikiem św. Jana na ziemi.
– Ej, sorry ja jestem św. Jan i jakoś cię nie kojarzę.
– No jestem zastępcą Pana Boga na ziemi – papieżem.
– Poczekaj pójdę pogadać z szefem.
– Ej, szefie znasz tego typa spod bramy?
– Nie, nie znam go, ale poczekaj może Jezus go zna. Ej, Jezus znasz tego typa spod bramy?
– Nie, nie znam go, ale pójdę z nim pogadać.
Po kilku minutach Jezus przychodzi cały radosny i mówi:
– Ojcze pamiętasz to kółko rybackie co założyłem około 2000 lat temu?
– No pamiętam.
– To ono jeszcze istnieje!
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Kawały o Księżach
Co trzeba zrobić, żeby iść do nieba? – pyta ksiądz na lekcji religii.
Dzieci kolejno odpowiadają:
– Trzeba pomagać rodzicom!
– … być dobrym!
– … chodzić do kościoła!
A Jasiu woła:
– Trzeba umrzeć!
Mężczyzna drogim autem parkuje w zakazanym miejscu.
Wysiada i idzie od razu do sklepu.
Podchodzi do lady i mówi:
– Poproszę 3 prezerwatywy.
Nagle z samochodu wysiada niepełnoletnia, ładna dziewczyna i mówi:
– Jeszcze paczkę chipsów proszę księdza.
kawały o zwierzętach Kawały o Księżach
Przychodzi kobieta z kotem do księdza i mówi:
– Czy mógłby pan ochrzcić mojego kota?
– Wie pani tak nie wolno
– Ale ja dam panu za to 1000 zł
Ksiądz oszołomiony mówi:
– Dobrze
Ksiądz ochrzcił kota, ale go trochę sumienie gryzło i postanowił się wyspowiadać u biskupa.
– Proszę biskupa ja ochrzciłem kota.
– Coś ty zrobił przecież tak nie wolno, a opłaciło ci się ?
Ksiądz szybko opowiada:
– Och tak, dostałem 1000 zł
– Ty to szykuj tego kota na bierzmowanie.